Tak szczerze to mnie nie porywa.

A mnie porywa, przepięknie to wyszło....

na tak.

Mnie się podoba, ładnie zaprezentowany detal, a i tytuł fajny do widoczku dopasowany,
publikuj... :)

Przyznam szczerze, że skłaniam się ku wypowiedzi Maka, nie porywa, dla mnie zbyt "zagłaskane" aż praktycznie do utraty szczegółów, rozumiem manierę lekkiego zmiękczenia bo dodaje nutki uroku i malarskiego charakteru ale tu mz przesadzono z tym zabiegiem.

Ja podpisuję się pod słowami Maka133 i Calme

Dziękuję za szczerość Calme. Rozumiem, że maniera zmiękczania wcale nie musi się podobać, nie mniej pozwolę sobie wyjaśnić, że akurat na tym zdjęciu wcale dużej ingerencji w tym zakresie nie było - faktury już w rzeczywistości rysowały się bardzo subtelnie. No i zapewniam, szczegółów nigdzie nie pogubiłem ;).

mnie też nie porywa, mało ciekawe.

Ciekawe, zatrzymało mnie na dłużej, a jednak... ten cień tnie to zdjęcie i odciąga od zamierzenia Autora, nie bez rozterek, ale jednak na nie :(

Tym razem będę przeciwny wypowiedziom calme i maka. Ponieważ odnajduje w tej scenie miękkość fal wybudzonych cieniem.

Acrux normalnie Cię kofam... :)

Akci wylatujesz z bandy :)

Afryka... :)

Maka żartowałam, :)



Jezu! jaki zazdrosny, no! :P

Na wstępie, dość zaskoczony ich mnogością, pragnę podziękować za Wasze opinie :).
Nie spodziewałem się, że ten, w gruncie rzeczy prosty, polny minimal, aż tak podzieli głosujących...
Do zarzutu przesadnej miękkości odniosłem się co prawda wcześniej, ale widzę, że więcej osób, których opinię zwykłem sobie cenić, zwraca na tę kwestię uwagę... Powiem krótko - nie zgadzam się z Wami ;) - 400 mm, pole pokryte porannym, październikowym szronem, odbijające się od tegoż "lustra" intensywne, choć jeszcze wschodowe światło - jak wyrazistego szczegółu można oczekiwać w takiej sytuacji i do czego on właściwie byłby tutaj potrzebny? Żeby była jasność, ja rozumiem, szanuję i akceptuję inny punkt widzenia :), po prostu teraz wyrażam jedynie swój własny ;).
A sprowadza się on do tego, że nic bym tutaj pod względem owej miękkości nie zmieniał.
Druga rzecz - czy to zdjęcie "porywa", czy "nie porywa" :)? Jak widać jednych tak, a innych nie. W każdym razie, nie taki był mój zamysł i cel, by rwało - bo przecież nie każde musi (chyba?)... Jak już powiedziałem, to prosto skomponowany minimal jest :) Toteż miły oku miał być. I estetyczny.
Gacku, zwróciłeś uwagę na wadzący Ci cień... Widzisz, dla mnie bez tego dzielącego kadr pasa tej fotografii w ogóle nie ma. Toż on "robi falę" sprawiając, że są dwa plany i pewna niezbędna głębia :).
Raz jeszcze dziękuję za szeroki odzew. Choćby z tego faktu, że zdjęcie wzbudziło zainteresowanie, jestem rad. Zobaczymy teraz, gdzie ostatecznie trafi :), póki co pozdrawiam wszystkich serdecznie!

a to niemiła niespodzianka, że zdjęcie jest w Ciemni ... głosowałem na tak i nie sądziłem, że bedzie jakis kłopot z tą fotografią ... Mam wrażenie, że być może niektórym z nas może nie podobać się uzyskany efket, tak jednak dla większości głosującyh na nie, było to jak saze szybjie spojrzenie na kadr i decyzja "nie publikuj" ... Gdy tymczasem to zdjęcie szczególnie wymaga wpatrzenia się, smakowania i głębszej analizy ... a cień ... cień robi tę fotę wg mnie ... pozdrawiam :)

Wielka szkoda, że w ciemni, oj wielka...,
ale i tak smakuję obraz z przyjemnością... :))))))

Podpiszę się pod wypowiedzią Artura i akci.
Dla mnie praca jak najbardziej na GN.
Szkoda, wielka szkoda... .

Aniu, Arturze, Pawle, nie będę ukrywał, że i ja nie skaczę z radości ;), niemniej fota walczyła dosłownie do ostatniego głosu (przed finałowym trzydziestym była dokładnie na 0), więc szat nie ma co rwać myślę ;). A że lubię ją właśnie w takim kształcie, to w PF sobie zostanie :).
Pozdrawiam i dziękuję!

na ciemnię nie zasługuje, jedyne co ja bym zmienił to łatę bardziej w mocnym punkcie

I ja uważam, że powinno być w GN

świetne zdjęcie i czemu jest w ciemni? może autor za bardzo się starał..

Zabrałam fotkę do ulubionych i z przyjemnością oddaję Kontrze... :)

Dziękuję Aniu :), naprawdę bardzo mi miło. Co do "kontry" to przyznam szczerze, że tematu jeszcze za bardzo nie ogarniam, ale zaraz się dokształcę bo widzę, że sporo się tutaj zmienia (a niestety rzadko mogłem ostatnio zaglądać).
Tomku, powtórki nie będzie - mnie się to zdjęcie widzi właśnie tak, jak je pokazałem i nie chcę go modyfikować, toteż ponowna jego prezentacja byłaby bezsensowna - werdykt raz zapadł i na klatę wzięty został ;).
Pozdrawiam Was serdecznie!

Kontra

hmm, powinno być w GN mz. a i do GW niewiele brakuje, może będzie jakiś regulamin co pozwoli katapultować :)

Tomku, niezmiernie mi miło, że Ci to zdjęcie aż tak do gustu przypadło - naprawdę! Niemniej myślę sobie, że ze względu na szerokie spectrum odczuć, jakie wzbudziło wśród pozostałych odbiorców, znajduje się właśnie tam, gdzie być powinno. Ja postrzegam "kontrę" nie jako przedsionek GN czy też swoisty "czyściec", gdzie fotografie czekają na jakiś ostateczny werdykt, a jako miejsce, gdzie trafiają zdjęcia niejednoznacznie odbierane/kontrowersyjne/inne/etc., którym jednocześnie ciężko zarzucić poważniejsze niedociągnięcia techniczne. I tyle, tj. miejsce w którym znajduje się ostatecznie dana fota jest wypadkową opinii użytkowników FF i nie pozostaje mi uważam nic innego, jak tę opinię zaakceptować ;).
Pytasz gdzie jestem :). Rzeczywiście, cierpię ostatnio na permanentny barak czasu i mało mnie w sieci, nad czym cholernie ubolewam... No ale nic nie poradzę.
Pozdrawiam Cię Tomku serdecznie! :)

FAZA!

:) Cieszę się.

publikuj :)

Noooo... oczywiście, że tak... :)))))




hehe... jakie wyznanie dla Acrux :D :D :D :D

Ciekawie to wyszło:)

Równie długą, co kontrowersyjną podróż ma ona za sobą, nie ukrywam jednak, że bardzo cieszy mnie obecność tej fotografii w GN :).

Bardzo dziękuję za dotychczasową dyskusję, Wasze głosy oraz oceny :).

Pozdrawiam!

Bo w każdej ciemni musi być światełko, w końcu, nie ma cienia bez światła.

Dzięki Rafale! ;D

+++