Miejscówka tylko pozazdrościć.
Warunki się trafiły, sarny dopisały, czego chcieć więcej?
Z przyjemnością oglądam i na prawo klikam.

Miejscówka wygląda na rozwojową, lis, zając, czajki ... Dzięki!

MZ sam wschod slonca to troche za malo na GN , sarny owszem sa , ale daleko , zeby jeszcze byly o polowe dystansu blizej ...

Wpadnę tam w południe, rzucę kapusty - może podejdą bliżej i będą wyraźne.

nie musisz w poludnie , mogles to zrobic o wschodzie i efekt bylby owiele leposzy :)

Nie to nie, nie będę się narzucał. Chciałem tylko zrobić Ci prezent w warunkach jakie lubisz :-)

Czajki już są? Jak widać wiosna blisko.
Będzie się działo, już się cieszę na te piękne pejzaże ze zwierzakami. Brzozy z tyłu tak piękne, że nawet bez zwierzaków można zrobić udane zdjęcie. Oczywiście przy dobrym świetle... :)
Zastanawiam się tylko czy nie warto przeorać ściernisko ;) :))

Myślę, że niedługo zaorają mi miejscówkę :-) Ale ma ona jeszcze inne zakamarki, więc jestem dobrej myśli. Nie sposób (chyba) pomylić odgłosów czajki - pomimo mroźnego poranka pierwszy raz poczułem, że wiosna idzie :)

Czajki przyleciały do mnie już w połowie lutego. Całe stada krążyły nad łąkami. Oprócz tego gęsi, żurawie...WIOSNA!

Czyli zaczyna się dla nas czas ciężkiej pracy i skracania czasu snu :)

@assalga - u mnie czajek zero, żurawi dużo mniej, a temperatura niższa niż w zimie. Gdyby nie to, że sikorki śpiewają inaczej, w lesie biało od przebiśniegów i krokusy kwitną w ogródku pomyślałabym , że środek zimy.
Oby wiosna była normalna, skoro zima nie mogła :)