Tez miałam ochotę dłuuugo podziwiać w spokoju, niestety jakiś baran na quadzie skutecznie mnie zniechęcił. Wolałam się ewakuować, bo nie wyglądał na przyjaźnie nastawionego.
Dziękuję :)
Barany na quadach i crossach w "moich " lasach to też codzienność - cieszę się, że udało się koleżance wstrzelić w lukę między przejazdami, bo efekt urzekający nastrojem i kompozycją.
2022-11-15 21:54:10
meczata
W tym miejscu pierwszy raz widziałam barana na quadzie. Mało, że głośny to jeszcze zaczepny. Ale od czego się nosi gaz? :)
Miło, że listopadowy obrazek przypadł do gustu.
Dzięki!
Nie wiem jak byłaby kura, ale ta czapla pięknie jest posadzona. Stanowi świetny kontrapunkt do widma wyspy z pochylonym drzewem i sprawia, że całość wygląda bardzo nostalgicznie.
2022-11-16 17:45:52
meczata
Dodam, że czapla z rybką. Niestety nie wiem z jaką bo za daleko była.
Przyznam szczerze, że irytuje mnie ten kwadratowy beton, ale póki łódki nie mam muszę go jakoś tolerować.
Kogut, zwłaszcza piejący, prezentowałby się wspaniale...
2022-11-16 17:50:22
meczata
Nie wiem tylko jakby na wyspę dopłynął :)
Mam wypatrzony stary, walący się płot ze sztachet. Ile razy przejeżdżam w mglistych warunkach patrzę z nadzieją, czy jakiś kogut na nim nie siedzi. Tyle lat i nic. Raz tylko kota widziała, ale za szybko zwiał. Kiedyś taki zwykłe i częste widoki, teraz wydają się egzotyką.
Też myślałem o tym betonie, jak piszesz, ale w końcu uznałem, że to skrzynia pełna skarbów, co wniosło w mojej percepcji ciekawy pierwiastek. W związku z powyższym nie zdziwiłbym się, gdyby tytuł zabrzmiał: "Piracki skarb". Nasuwa się inny z udziałem słowa "skrzynia", ale byłoby to zbyt jawne nawiązanie do pewnego cyklu filmów o piratach. :) W obu przypadkach degradowałoby to jednak rolę czapli i uszczuplało narrację nostalgiczną. :)
2022-11-16 18:18:16
meczata
Dlatego tak lubię mgłę. Im mniej widać, tym więcej miejsca dla wyobraźni.
Od dziś będę z uśmiechem patrzyła na tą bryłę. Ale co za skarby na tej wyspie, wolę nie myśleć. Niejeden wędkarz obok niej przepływa. Czasami lepiej uwierzyć w iluzję niż się rozczarować.
Więc niech będzie czapla - strażniczka pirackiego skarbu :)
Uśmiałem się nieco, przy tym wątku z płotem. Mam po drodze na jedną miejscówek płot jak z bajki w otoczeniu ciekawych roślin. Zawsze czekam tam chwilę na kota. Raz był, ale pod płotem i tyłem :-) I tak od lat .... :-)
2022-11-16 19:56:38
meczata
Kolega raz pojedzie bez aparatu. Pewnie ze trzy koty na płocie będą siedzieć :)
Kota łatwiej zachęcić, można jakiś przysmak zostawiać regularnie. A takiego koguta czym zachęcić?
Dziękuję :)
Piękny kadr.
Miło było Cię gościć :)
Najpierw zbiję tratwę.
Publikuj.
Dzięki za taka!
Miło, że listopadowy obrazek przypadł do gustu.
Dzięki!
Od razu listopad jakby mniej ponury :)
Ja się nie spodziewałam. Ptaszek taki mały i bez detalu... :)
Miejsce super, ale ptaszki same pospolite tam siadają. Czapla siwa to już rarytas. Ale we mgle to i kura malowniczo wygląda :)
Przyznam szczerze, że irytuje mnie ten kwadratowy beton, ale póki łódki nie mam muszę go jakoś tolerować.
Mam wypatrzony stary, walący się płot ze sztachet. Ile razy przejeżdżam w mglistych warunkach patrzę z nadzieją, czy jakiś kogut na nim nie siedzi. Tyle lat i nic. Raz tylko kota widziała, ale za szybko zwiał. Kiedyś taki zwykłe i częste widoki, teraz wydają się egzotyką.
Od dziś będę z uśmiechem patrzyła na tą bryłę. Ale co za skarby na tej wyspie, wolę nie myśleć. Niejeden wędkarz obok niej przepływa. Czasami lepiej uwierzyć w iluzję niż się rozczarować.
Więc niech będzie czapla - strażniczka pirackiego skarbu :)
Kota łatwiej zachęcić, można jakiś przysmak zostawiać regularnie. A takiego koguta czym zachęcić?