Juz, któryś raz tu wchodzę i czarny pień po lewej nie przestaje irytować.
Mocno odstaje tonacją od reszty.
Bez niego, kadr staje się spokojniejszy i bardziej spójny nastrojowo.
2020-03-06 18:22:08
mrowkap
No cóż, przy tym położeniu światła można było po fakcie rozjaśnić selektywnie pień (czego nie chciałem robić) lub użyć do zrobienia zdjęcia połówki, by zachować cienie na dole, rozjaśniając jednocześnie górę (czego niestety nie zrobiłem). No i jest jak jest ;).
Mocno odstaje tonacją od reszty.
Bez niego, kadr staje się spokojniejszy i bardziej spójny nastrojowo.