Niektóre kapelusze (chyba wyjete z innej bajki ;)) mają, zupełnie dla mnie niezrozumiałe i niepotrzebne magentowe otoczki, które kojarzą się monstrualnymi aberracjami.
2016-03-24 13:08:12
czaszki
zgadza sie bardzo duzo mi tego wylazi zwlaszcza na czarnym i nie bardzo potrafie sie tego pozbyć... kiedys dojde do tego mam nadzieje :-)
Pomijam kwestie techniczne i zaznaczam "Publikuj", bo sposób narracji robi na mnie wrażenie. Ciekawi mnie przy tym czy Autor w hipotetycznej pracy o tytule "Ptasznik" umieściłby sylwetki ptaków czy pająków. :)
Evene, łatwiej pokazać (np. przez skype), możemy się jakoś umówić ;) Sposobów jest pewno wiele, ja mam swój, bo problemy z fioletowymi aberracjami miewam i jak mi przeszkadzają, to usuwam.
Azet totalnie źle mnie zrozumiałeś... BW nie ma ratować fotografii i maskować braki warsztatowe. Ale zauważ ze w tym przypadku wszyscy czepiają się tej fotografii jak rzep psiego ogona zamiast docenić jej sens.
@panthomas - "Obraz jest irracjonalnie groteskowy. W takim przypadku brak realizmu odwzorowania jego elementów można uznać za środek wyrazu. " - dlategoz przymykam nieco oko na to, ze nie ma logiki miedzy rozmiarami kapeluszy a ich położeniem w głębi ostrości.
Przyjmuje, ze są to różne rozmiary, bo tego problemu nawet BW nie załatwi. ;)
Autor sam przyznał, ze z magentami ma problem, wiec nie zaliczajmy tego na siłe do środków wyrazu ;)
pozdrawiam
Byłam na tak, acz zdjęcie istotnie można by dopracować.
Przyjmuje, ze są to różne rozmiary, bo tego problemu nawet BW nie załatwi. ;)
Autor sam przyznał, ze z magentami ma problem, wiec nie zaliczajmy tego na siłe do środków wyrazu ;)