Macrofun, że co ten smrodek???!!! hehe... ;D

Mnie się podoba,
nad głową rogacz ma dość przestrzeni, i nie jest tam ciasno, więc ok,
w tej pozycji kompozycyjnej ślimak sugeruje, że kończy wędrówkę, a nie zaczyna,
MZ fajna powstała łąkowa opowieść,
publikuj... :)

Dzięki wielki. Me serce się raduje jak ktoś jeszcze czyta fotografie, a nie tylko ogląda. :-)

:))))))))

Jak się z Kolegą raz w tygodniu nie posprzeczam to mi potem tak brakuje czegoś. :-)

Jeśli chodzi o focenie to jestem spacerowym dyletantem, więc oceniam to co widzę bez zbędnego szukania w głowie książkowych reguł i zasad. Ale może to i dobrze bo mogę spojrzeć na zdjęcia niewinnym okiem i usunąć kataraktę narosłą z rzeczy widzianych oraz wiadomych, stłuc szybę zapośredniczeń dzielącą od niepokalanej wizualności. Bo przecież nie źródło jest najważniejsze w odbiorze sztuki. Ważne jest to, co my widzimy i jak na nas oddziałuje dany obraz.
A co tutaj widzę? Pieknego slimaka, który pęłznie na bajkowo-babelkowym tle. No i dlaczego mam nie kliknąc publikuj?

Zostały nam nam niestety wszczepione żelazne reguły i zasady fotografii. Łapie się sam coraz częstej na tym, że zamiast delektować się cudnym obrazkiem to wyszukuję symetrii, linii, podziałów, głębi i innych technikalii. Dzięki za komnetarz.

kadr jest ok, nie wiem co można było by tu zmienić,do tego podoba mi się całość, jest spójna i ślimak w ładnej delikatnej tonacji, bokeh dopełnia całość,publikuj...

Przyjemnie się ogląda....publikuj

Rogaty dziękuje w imieniu swoim i pstrykaczopsuja. :-)