Fotografia to taka dziedzina, gdzie każdezzdjęcie zawiera jakąś opowieść. To Twoja interpretacja może nadać jej osobisty charakter.
Strasznie nie lubię jak ktoś ocenia zdjecie po tytule. Lepiej nie dawać wcale? Tytuł jest ważną integralną częścią. Coś sugeruje, naprowadza ale nie odkrywa całych kart. JAkbym dał *** albo _)(_ to byłoby lepiej?
Jeśli jesteś na nie to ja to szanuje, ale błagam proszę o jakieś wskazówki, dlaczego taka decyzja a nie " Tylko o czym ta opowieść?"
Ja również nie lubię pytań do zdjęcia typu "o czym ta opowieść" czy też "jaka to historia" itp. Czasem nie da się powiedzieć jaka to historia i słusznie zauważyłeś, że każdy musi zinterpretować to sam. Tutaj jednak tytuł sugeruje jakąś opowieść, której ja nie mogę dostrzec, a tytuł wg mnie jest częścią składową pracy, sugeruje pewne rzeczy, naprowadza. Bo jeśli tak nie jest to po co taki tytuł?
Co do zdjęcia to po prostu nie porywa mnie, nie zaciekawia i właśnie ten dysonans z tytułem przeważa, że jestem na nie.
2012-10-26 13:14:20
ciusiek
Widzisz sam sobie zaprzeczyłeś pierwszym zdaniem:) Ale gratuluję, że napisałeś też ostatnie zdanie! I chciałbym, żęby zamiast takich bezwartościowych dyskusji, pisano na tym portalu konstruktywne krytyki do zdjęć a nie komentarze jak na Facebooku.
Zaraz moje dzieła zasilą ciemnię ale pociesza mnie fakt, że będą w towarzystwie krakowskiej baletnicy. Dla mnie to zdjęcie ma klimat. Dłoni w istocie trochę szkoda ;)
Strasznie nie lubię jak ktoś ocenia zdjecie po tytule. Lepiej nie dawać wcale? Tytuł jest ważną integralną częścią. Coś sugeruje, naprowadza ale nie odkrywa całych kart. JAkbym dał *** albo _)(_ to byłoby lepiej?
Jeśli jesteś na nie to ja to szanuje, ale błagam proszę o jakieś wskazówki, dlaczego taka decyzja a nie " Tylko o czym ta opowieść?"
Co do zdjęcia to po prostu nie porywa mnie, nie zaciekawia i właśnie ten dysonans z tytułem przeważa, że jestem na nie.
Dzięki wielkie mcin70 za opinię! Szanuję ją
(komentarz dla miłośników topografii Krakowa)