Zuzanna Rudzińska-Bluszcz

Zdjęcie przedstawia jedyną Kandydatkę do urzędu, przysłuchującą się debacie w Sejmie, oczekującą na przesądzony z góry werdykt izby niższej. W sali niewiele osób, trochę z powodu pandemii, trochę pewnie z przyczyn innych. Moment tuż przed głosowaniem, podczas wypowiedzi posła rządzącej większości; chwilę później pomimo przegranej- część opozycyjna wstała i uczciła postać Pani Zuzanny gromkimi oklaskami... Wydaje mi się, że to dość symboliczny obraz pewnego momentu na drodze do smutnej ewolucji systemu wartości oraz światopoglądu społeczeństwa inspirowanego odgórnie przez polityków. Jednostka, która nie ma prawa głosu i jedyne co może zrobić to obserwować system, w trybach którego wszyscy jesteśmy zainstalowani. Dodatkowo w masce, która pomimo oczywistego kontekstu zdrowotnego- symbolicznie knebluje usta.

Wielka kobieta z politowniem na to wszystko patrzy z góry, jakie to wszystko żałosne zapewne tak sobie myśli, wsparło ją 1600 organizacji społecznych i co, i nic. Zdjęcie ma już dziś moc historyczną bo jest pewnym że tak szybko o dzisiejszych czasach nie da sie zapomnieć, będzie ten czas rozbierany na czynniki pierwsze. Natomiast jako zdjęcie, ciekawie skadrowane pokazujące to o czym wcześniej pisałem, starannie czyściutko i poprawnie wykonane od strony technicznej, bardzo dobry to dokument.

Dobry punkt widokowy na tą stajnię Augiasza.

chyba "tę"? :P

Publisz

W jezyku potocznym jezykoznawcy dopuszczaja w bierniku użycie formy "tą". Jesli jednak tak Cie razi uzycie przeze mnie tej swobodnej formy, to uwagi przyjmuje tylko na pismie. W bardzo oficjalnym, urzedowym jezyku.

:D

Tomku, nie wiem kto jest Twoim doradcą stylistycznym ale proponuję obniżyć mu pensję w ramach pandemii ;) Proszę nie bądź jak legendarna" profesor Pawłowicz która upierała się, że "obie formy dozwolone. Mnie w szkole w latach 60-tych ub.wieku uczono tak, jak napisałam:WZIĄŚĆ.I tego będę się trzymała" : tĘ rękĘ zabrać (cofnąć rękę), tĄ rękĄ zabrać (wykorzystać rękę do zabrania czegoś). To nie jest opcjonalne, serio :) a, że z racji specyfiki portale społecznościowe takie jak Feria opierają się o pismo- potraktuj proszę tę podpowiedź (z całą sympatią) jak złożoną w formie rekomendowanej przez Ciebie :) Dobrej nocy PS- jak chcesz się odgryźć, specjalnie nie wstawiłem kilku przecinków :D

Nie szafuj prosze slowem "legendarna". Ktos mlody stazem pomysli jeszcze, ze uzywasz tego calkiem powaznie.
Co do istoty mojego komentarza, to spor jest juz w zasadzie uniwersytecki :) Spytaj prawdziwego profesora, np. Miodka :)

A pensje obnizylbym Twojemu edytorowi, korektorowi czy komus kto weryfikuje Twoje kadry przed publikacja na powaznym portalu (chyba, ze w ramach pandemii sam sie tym zajmujesz), bo lewa czesc kadru (nie mylic z lewactwem) jakby znieksztalcona i wydluzona.

Pozdrawiam ;)

niektórzy twierdzą nawet, że cała klasa polityczna jest zwichrowana :) dlatego nie czuję się przesadnie zmartwiony: prawdopodobnie mój obiektyw widzi więcej niż moje oko :P Zresztą umówmy się: przy 14 milimetrach, na krawędziach, nawet najbardziej doskonała konstrukcja optyczna będzie miała niewielkie przekłamania. 14-24 nikkora i tak jest konstrukcją która stanowi klasę samą w sobie niedoścignioną dla innych, jeżeli ktoś rozważa zakup szerokiego słoika" do swojej puszki i bierze pod uwagę to rozwiązanie- gorąco rekomenduję :D ... a Pawłowicz była ujęta z prawym cudzysłowem, właśnie z myślą o milusińskich najmłodszych stażem ;P

Bralczyk wszystko dopuszcza... a Miodek by włosy rwał... można zawsze napisać 'tamtą stajnię' i będą wszyscy syci ;-)

Zakonczmy wiec te nasze fotograficzno-jezykowe wasnie wirtualnym brzeknieciem "puszek" :)

Ja i tak jestem w lepszej sytuacji niz Ty...
U mnie w pracy (laboratorium) jest cala gama chemikaliow, a u Ciebie same kwasy, a zasad juz od dawna zadnych nie ma :)
Mam nadzieje, ze dostaniesz sowity dodatek za pracę w warunkach szkodliwych dla zdrowia (psychicznego rzecz jasna).

:P

u mnie w pracy są i kwasy i zasady, i cała tablica Mendelejewa oraz spektrum aparatury (mam podejrzenie graniczące z pewnością, że naoglądałem się tego więcej niż 99% profesorów belwederskich z chemii czy fizyki) ponieważ najczęściej pracuję w instytutach chemii PAN - Organicznym, Fizycznym, Bioorganicznym, czasem na wydziale Chemii UW, więc, trochę dowcip Ci nie wyszedł tym razem. Ale próbuj dalej, w końcu się uda :)

Dodatek niekoniecznie ponieważ nie jestem pracownikiem etatowym powyższych zresztą staram się omijać substancje żrące i powodujące degradację istotnych części ciała (w tym tej usytuowanej pomiędzy odstającymi uszami- odpowiadającej za wyobraźnię przestrzenną, myślenie kreatywne i konstruktywizm poznawczy)... a polityków po prostu nie słucham. Ja na nich tylko patrzę, i nawet to lubię. Na temat wizerunku polityków pisałem pracę magisterską, a teraz zgłębiam to zagadnienie w praktyce :D

Prawdziwe do bólu.