Caly pierwszy plan zlal sie w jedna calosc (tak ogladam na PE)
To mocne swiatlo nawet ladnie oswietlilo gory ale jak juz wyzej napisalem, wydaje sie ze pierwszy plan polegl. Miejsce poznalem o zachodzie slonca, oczywiscie wroce tam jeszcze o poranku.
pzdr
2012-10-04 20:23:40
jerzy
...gdyby nie te 5 godz jazdy(zakret na zakrecie) ,to juz dzis bym tam pojechal:)
e tam pitolisz, trasa i zakrety to cos wspanialego, sama przyjemnosc
2012-10-04 20:48:14
jerzy
...tylko ze ja jechalem tam w nocy a to juz nie jest taka przyjemnosc , w dzien owszem piekne widoki ..:)..no ja pitole , chodzilo mi tylko o czas jazdy :))
To mocne swiatlo nawet ladnie oswietlilo gory ale jak juz wyzej napisalem, wydaje sie ze pierwszy plan polegl. Miejsce poznalem o zachodzie slonca, oczywiscie wroce tam jeszcze o poranku.
pzdr