Bezprawne wykorzystanie Fotografii jest naruszeniem praw autorskich do niej przysługujących egzekwowanym na drodze sądowej.
![]() |
||||||||||||||||||||||||||||||||
|
![]() |
2011-07-14 09:57:23
bartg
|
Komentarz edytowany przez użytkownika
:D
Wygląda jakby nie miała nic przeciw kuchni :) wliczając w to francuską :) To ostatnie skojarzenie to już wina aerografii nie moja :) i jest całkowicie niewinne dodam... |
![]() |
Komentarz edytowany przez użytkownika
|
|
![]() |
2011-07-14 10:01:20
nsimone
|
|
![]() |
|
|
![]() |
2011-07-14 10:27:30
eutanator
|
przez ciebie musiałem w godzinach służbowych wejść na joemonstera, żeby znaleźć coś śmiesznego:
Trudny wybór. Komar ci usiadł na jajkach i masz w reku gazetę. |
![]() |
|
|
![]() |
|
|
![]() |
2011-07-14 10:38:50
nsimone
|
Komentarz edytowany przez użytkownika
|
![]() |
2011-07-14 10:45:34
archon
|
|
![]() |
2011-07-14 10:47:33
eutanator
|
|
![]() |
Komentarz edytowany przez użytkownika
Pewne amerykańskie małżeństwo, w którym mężczyzna nie mógł niestety mieć dzieci, postanowiło skorzystać z usług tzw. zastępczego ojca. Po dokonaniu wszelkich niezbędnych ustaleń i formalności małżonek wyszedł na golfa, zostawiając żonę w oczekiwaniu na przybycie specjalisty. Przypadek sprawił, że w tym samym dniu w miasteczku zjawił się objazdowy fotograf, specjalizujący się w zdjęciach dzieci. Zadzwonił do drzwi w nadziei na zarobek.
- Dzień dobry, madame, ja jestem... - Ależ wiem, oczekiwałam pana - odpowiedziała kobieta i zaprowadziła go do środka. - Ooo, doprawdy? - zdziwił się fotograf. - Ja, widzi pani, specjalizuje się w dzieciach... - Wspaniale, właśnie o to chodziło mężowi i mnie - mówi kobieta i po chwili pyta spłoniona z emocji - To gdzie zaczniemy? - No cóż - odpowiada mężczyzna - myślę, że może pani zdać się zupełnie na mnie. Mam duże doświadczenie. Z reguły zaczynam w kąpieli, tak ze dwa, trzy razy. Później zwykle ze dwie pozycje na kanapie, w fotelu i z pewnością kilka w łóżku. Nieraz doskonałe efekty osiąga się na dywanie w salonie... Naprawdę można się wyluzować... - Dywan w salonie... - myśli kobieta. - Nic dziwnego, że mnie i Harry?emu nic nie wychodziło. - Droga pani, nie mogę gwarantować, że każde będzie udane. - kontynuuje fotograf. - Ale jeżeli wypróbuje się kilkanaście pozycji, jeżeli strzelę z sześciu, siedmiu różnych kątów, wówczas jestem pewien, że będzie pani zadowolona z rezultatu. Kobieta z wrażenia zaczęła wachlować się gazetą, a facet nawija dalej: - Musi się pani również liczyć z tym, że w tym zawodzie, podczas roboty, człowiek cały czas jest w ruchu. Kręcę się tu i tam, wchodzę i wychodzę nieraz kilkanaście razy w ciągu minuty, ale proszę mi wierzyć, że rezultaty mojej pracy rzadko zawodzą oczekiwania. Kobieta usiadła przy otwartym oknie, spocona z wrażenia. - Ha! A żeby pani widziała, jak wspaniale wyszły mi pewne bliźniaki! Zwłaszcza biorąc pod uwagę trudności, jakie ich matka robiła mi przy współpracy. - Taka była trudna? - spytała mdlejącym głosem kobieta. - Straszliwie... Żeby uczciwie zrobić robotę, musieliśmy pójść do parku. Ale był cyrk! Ludzie tłoczyli się dookoła ze wszystkich stron, żeby zobaczyć mnie w akcji... TRZY GODZINY! Proszę sobie tylko wyobrazić. TRZY GODZINY ciężkiej fizycznej pracy! Matka cały czas się darła i jęczała tak głośno, że z trudem mogłem się skoncentrować. W końcu musiałem się spieszyć, bo zaczynało się robić ciemno. Ale naprawdę się wkurzyłem, kiedy wiewiórki zaczęły mi obgryzać sprzęt... - Sprzęt... - głos kobiety był ledwo słyszalny. - Chce pan powiedzieć, że wiewiórki naprawdę obgryzły panu... hmm... sprzęt? - Hehehe, a skądże, połamałyby sobie zęby, twardy jest jak hartowana stal. No cóż, jestem gotów, rozstawię tylko statyw i możemy się zabierać do roboty. - STATYW?! - No a jakże, muszę na czymś oprzeć tę armatę, za ciężka jest, żeby ją stale nosić. Proszę pani! Proszę pani!!! Jasna cholera, ZEMDLAŁA!!!! |
|
![]() |
2011-07-14 10:58:16
eutanator
|
|
![]() |
2011-07-14 11:04:49
bartg
|
Ja to ostatnio mam tak, że tak z miesiąc po zdjęciach u mnie modelki zachodzą w ciążę ... na ostatnie 4 zaszły 2.. na szczęście każda odczekała miesiąc - jeszcze by się plotka na mieście rozeszła :))
|
![]() |
Komentarz edytowany przez użytkownika
Rozmawia dwóch maniaków fotografii:
- byłem wczoraj na imprezie, poznałem fajną dziewczynę... - nooooo... i co dalej? - no - poimprezowaliśmy trochę, potem poszliśmy do mnie... - noooo no.... i? - klęknęła na podłodze i zaczęła się powoli rozbierać... - yhmmmm... kontynuuuj... - więc wziąłem ten średni format, co go ostatnio kupiłem i zaczynam robić foty, a potem... - NO CO TY STARY?!?!?!?! MASZ GO!?! Z JAKIM OBIEKTYWEM? |
|
![]() |
2011-07-14 11:10:52
nsimone
|
|
![]() |
2011-07-14 11:12:28
slavcic
|
|
![]() |
2011-07-14 11:47:16
archon
|
|
![]() |
2011-07-14 13:14:58
farral
|
|
![]() |
2011-07-14 23:27:47
krzysztofp
|
|
![]() |
2011-07-16 22:45:23
mariano_80
|
|
![]() |
|
|
![]() |
|
|
![]() |
2011-07-20 11:29:51
ximon
|
|
![]() |
2011-07-20 22:37:54
maka133
|
|
![]() |
Mi to "dyndu dyndu i chybotu jako się wola wietru chcieła", Maka. Zrób komórkową sweet focię rodem z fotkipeel za pomocą Psixa z tej wysokości, szerokim kątem, na Astii, to się wymienimy koszulkami. :D :D :D
|
|
![]() |
2011-07-20 23:00:51
maka133
|
|
![]() |
a po tygodniu odpoczynku od tej sesji popatrzyłem monochromatycznie na te zdjęcia i fota powyżej uzyskała nowe oblicze. Może wyszła mniej pojechana i marchewkowa ale chyba podoba mi się bardziej
|
|
![]() |
|
|
![]() |
|
|
![]() |
|
Copyright © 2025 fotoferia.pl