O rzesz! Jaki piękny trzyszcz! :)
Publikuj daję z przyjemnością.

Ooo, bardzo dziękuję :)
Trzyszcze są niesamowicie piękne.

Fakt, na PE zachwycający.
Ja coś nie ma szczęścia do chrząszczy. Moja najładniejsza zdobycz to wonnica piżmówka. Niestety na białych kwiatach w południe. Fota na pamiątkę.

Wonnica piżmówka jest wspaniała. Nie udało się jej gdzieś w cień przenieść?
Ten Robaczek też był fotografowany w środku dnia, ale miałam szczęście do pogody. Dominowały wysokie chmury, więc był efekt naturalnej blendy. Liście drzew też trochę rozproszyły światło. Ale co się za nim trzeba było nagonić...Wyjątkowo ruchliwa bestia!

Tak z ciekawości zapytam co robisz że na PE jest takie duże. Robi super wrażenie na PE stąd moje pytanie.

Zdjęcie jest wstawione w rozmiarze 1600 x 900 pikseli.

Wonnice były dwie, w trakcie ( nie wiem jak u nich się to nazywa) :)
Nie miałam serca przenosić. Ponadto ja mam takie zboczenie - lubię rano, w dzień raczej tylko podziwiam, albo do prywatnej kolekcji robactwa fotkę robię.
W lesie jeszcze nie szukałam modeli, może w przyszłym roku, bo widzę że warto.

A, to zmienia postać rzeczy. Przeszkadzać nie należy.
Ja zaczęłam fotografować o każdej porze, gdyż rano i wieczorem wielu interesujących owadów nie widuję. Nie wszystkie nocują na gałązkach, kwiatkach lub źdźbłach trawy. Znikają gdzieś w norkach, pod liśćmi, w zaułkach kory i wynurzają się dopiero w dzień. Staram się znaleźć takie warunki oświetleniowe, aby uniknąć odblasków na chitynie - czyli w lekkim cieniu, lekko pochmurne niebo lub używam białej parasolki. Las jest w dzień całkiem sprzyjający.

Fajny model i detal, no i leśny klimat się podoba.

Dziękuję:) Ten model był długo moim niespełnionym fotograficznym marzeniem. Pojawiał się zazwyczaj na nasłonecznionej drodze i natychmiast robił FRUUU w głębokie zielsko. W tym przypadku wreszcie się udało spotkać osobnika w miarę kooperatywnego.

Fakt, rano jak jest zimno niewiele owadów jest uchwytnych.
Ja póki co to raczej lubię focić owady jako dodatek do ładnego tła. Może kiedyś coś mi się odmieni.
Z wielką przyjemnością jednak oglądam zdjęcia takie jak to, gdzie detal jest doskonały i widać wszelkie smaczki perfekcyjnej budowy owada. Robale są fascynujące w powiększeniu.

Z gratulacjami ustrzelenia osobnika :)

:)) Dziękuję.To w sumie pospolity chrząszcz, ale straszny wiercipięta i świetny lotnik.

Piekny detal i głębia otrości

Dziękuję

Gratuluję wszystkich elementów które złożyły się na ten obraz :)

Pięknie dziękuję. Po prostu miałam trochę szczęścia :)

Gratulacje ZD!

Pięknie dziękuję za wyróżnienie!

Gratuluję blaszki!

Wielkie dzięki!

... również gratuluję!

....Również pięknie dziękuję :)