Strona główna » Kontra

chojer - Cichociemni. . Zdjęcie 104218


Bezprawne wykorzystanie Fotografii jest naruszeniem praw autorskich do niej przysługujących egzekwowanym na drodze sądowej.
chojer - Cichociemni. . Zdjęcie 104218
Statystyki zdjęcia
Data publikacji:2013-10-07
Odsłon: 3034
Komentarzy: 8
Ocena: -
Liczba ferii:0
Analiz: 0
Ulubionych: 1
Kontra: 5
Publikacja w FB: TAK
 
Technika wykonania zdjęcia -
Format zdjęcia -
avatar_5090
chojer aff

Cichociemni


Kategoria zdjęcia: FAB:Street






 

avatar_1071
2013-10-07 22:58:54
marhaba aff
Zgloś do moderacji
...nie mogę odnaleźć kontekstu, poza "sanglasami"...;)

avatar_4170
2013-10-07 23:11:43
yyou
Zgloś do moderacji
ja osobiście lubię taką obróbkę w streecie, ale ....dokładnie za marchawką :)

avatar_513
2013-10-07 23:23:21
arturs
Komentarz edytowany przez użytkownika
Zgloś do moderacji
konwersja do BW mi jak najbardziej się podoba ... koncepcja tej serii również (wszak autor zapewne się do tej serii nie ogranicza i nie ograniczy ...), aczkolwiek ten kadr jest słabszy, mniej gadający, mniej intrygujący ... chyba nie na tyle dobry by zwojować GN, mało też kontrowersyjny, więc powinien iść raczej w niepamięć lub jako ewentualnie ten słabszy, mnie nośny element serii ...
avatar_5090
2013-10-07 23:56:21
chojer
Zgloś do moderacji
Ciężko nazwać to serią. Wszystkie opublikowane na FF zdjęcia o tym charakterze pochodzą z dwóch wypadów, w trakcie których ustawiłem się pośrodku ruchliwego deptaka w Montpellier (niesamowite miasto do streetu) z teleobiektywem. Celem było portretowanie ciekawych person bez ich wiedzy (powód podany w odpowiedzi na komentarz kilimanjaro) na tle tłumu pięknie rozmazującego się w bokehu. Fotografując w ten sposób spędziłem łącznie może z 2 godziny. Absolutnie nie można tu mówić o żadnym kierunku. Traktowałbym to bardziej jako eksperyment. Czy się powiódł? Myślę, że tak, bo kilka zdjęć zgarnęło dobre noty. Czy będę to kontynuował? Oczywiście, że tak, ale jako jeden z kilku sposobów podejścia do fotografii ulicznej! Odnośnie tego zdjęcia - padają zarzuty odnośnie braku kontekstu i słusznie:) Myślę, że przy następnym podejściu będę celował w emocje - te naturalne, niewymuszone obecnością fotografa. Oczywiście marzy mi się rajd w stylu Bruce'a Gildena, ale do tego potrzebuję większego doświadczenia. I nie chodzi tu o obycie z ludźmi - mój zawód wymaga umiejętności obcowania z nimi, rozmawiania, a nawet wymuszania na nich pewnych działań. Chodzi bardziej o wyzbycie się lęku przed konsekwencjami wkładania 50-tki prosto w gębę. Dzięki za komentarz i odwiedzenie mojej pseudo-serii. Pozdrawiam.

avatar_1434
2013-10-08 07:49:15
wlodzimierz_abramczyk
Zgloś do moderacji
Wywiązała się ciekawa dyskusja, do kontry już fotkę polecam....

avatar_513
2013-10-08 07:58:00
arturs
Zgloś do moderacji
KONTRA jak najbardziej!

avatar_5993
2013-10-08 08:59:19
prochaina
Zgloś do moderacji
Kontra za dyskusję.
Bang bang też polecam, książkę i film.
Co do zdjęcia - z jednej strony za mało charakterystyczny bohater na uliczny portret. Z drugiej brak kontekstu lub jakiejś wyróżniającej go formy, żeby była zabawa "ulicą".
Co do tele to chyba każda technika jest dobra, jeśli ktoś wie co robi, więc tu bym się nie spinał, tym bardziej, że Autor sam mówił, że ta sesja zajęła mu 2 godziny :)

avatar_423
2013-10-08 09:00:24
dzikie_wino aff
Zgloś do moderacji
Otwórzcie czytelnię Panowie. :) :) :) KOntra


This page was created in 1.7118048667908 seconds