chciałbym nadmienić iż te dwa ciemniejsze punkty to dwie sarny a nie plamy na matrycy hehehe

Szopowanie sarny (tzn. zmierzanie w kierunku szopa pracza) jest, w świetle ostatnich dyskusji dotyczącej etyki fotografowania żyjątek, bardzo niebezpieczne

dlatego też pozostawiłem je Andrzeju aby nie mieć problematycznych dyskusji haha które i tak wynikają jak znasz życie- dlaczego ich nie występlowałeś :)

przynajmniej ikonki czytelne :)

A kto uwierzy na slowo, ze to sarny...moze jakies inne cos...pod ochrona...i nie powinno sie tego fotogafowac w otwartym terenie, albo w zadnym... :))

nie widzę potrzeby opowiadania bajek :) pozd

na przekór tytulowi, moje oczy sie tu mecza, glownie za sprawa, pierwszej chmury nad horyzontem, dwukropek ponizej tez sie do tego przyczynia

to najwyższy czas aby udać sie do psychoanalit........... panie :) żart oczywista ale jednak szkoda tych oczu :)