po chu.....steczkę ta winieta?

hmm nie wiem co ci odpowiedzieć :)

znaczy się że sam nie bardzo wiesz po cos ją tam wsadził

zważywszy na kategorię wie czemu ja tam wsadził :)

Nie odezwałbym się ani słowem, gdyby te piękne skądinąd drzewka były albo bardziej centralnie-w szerszym kadrze po prostu, albo byłoby jedno tylko. Jakies tam uzasadnienie dla winiety, za którą nawiasem mówiac specjalnie nie przepadam, ale jeżeli jej istnienie jest uzasadnione to czemu nie. Niech sobie bedzie. Do kategorii uwagi specjalnie nie przykładam, choc niewątpliwie czasem się przydają. Tylko nie specjalnie kupuję wyjasnienia autora w powyższym wypadku.

O czarnej gwiezdzie nawet nie myslę bo to fajna praca, tylko niepotrzebnie moim zdaniem poPSuta.
Autora pozdrawiam i mam nadzieję na oswiecenie mnie po co to wszystko...