Nie znam się na portretach, ale to co mnie w tym zdjęciu uderzyło, to pewien dysonans, by rzec sprzeczność pomiędzy ułożeniem rąk (tzw. wieżyczka oznaczająca pewność siebie) a ułożeniem nóg w postawie zamkniętej? dla jasności nie głosowałem.
2016-10-18 12:50:27
nadtlenek02
Bardzo dziękuj Ci za dzielenie się spostrzeżeniami.
Osobiście nie widzę sprzeczności, można być pewnym siebie i "zamkniętym",
(skoro już tak mocno upraszczamy mowę ciała).
Jest wiele modeli założenie "nogi na nogę", u pewnych siebie kobiet
to bardziej broń niż oznaka zamknięcia, wycofania etc etc.
Nadto zwróć proszę uwagę na frywolne uniesienie prawej stópki,
jak metronom bezlitośnie odmierzający czas na odpowiedź (bądź działanie;)
Ok, już siedzę cicho :p A mówiąc serio, to było tylko moje spostrzeżenie, mogę nie mieć racji, choć raczej pozostanę przy swoim zdaniu, choć z drugiej strony, co człowiek, to opinia ... interpretacja pewnych faktów nie musi być tożsama i zbieżna, a tym samym trafna, pozdrawiam :)
Wieżyczka nie jest podniesiona i nie jest opuszczona . Wieżyczka jest skierowane w stronę fotografa :) Układ nóg jednoznaczny,a buty mogą mówić nawet o dzieciństwie modelki.Mój komentarz jest bardzo poważny.Ciekawa fotografia
teraz to się wkurzysz, coś na twarzy się dzieje, przynajmniej tak to odbieram, ogólnie bardzo przyjemny portret, jednak na złotko to za mało w/g moich kryteriów, pozdrawiam
ale zapytam modelki:)
-pasuje mi tu srogi światłocień
Osobiście nie widzę sprzeczności, można być pewnym siebie i "zamkniętym",
(skoro już tak mocno upraszczamy mowę ciała).
Jest wiele modeli założenie "nogi na nogę", u pewnych siebie kobiet
to bardziej broń niż oznaka zamknięcia, wycofania etc etc.
Nadto zwróć proszę uwagę na frywolne uniesienie prawej stópki,
jak metronom bezlitośnie odmierzający czas na odpowiedź (bądź działanie;)
Pozdrawiam
dobry trop:)
Pozdr:)
Dziękuję.
Pozdro