Zalej robaka.

to widz leje do naczynia ;)

:))

Widzę autorze,że ostatni robisz podsumowanie własnej osobowości . Ciekawa osobowość to i fot w tym temacie będzie mnóstwo.

Czasem małe tornado u mnie przejdzie przez tereny położone pomiędzy rozumem a sercem, zrywa "dachy i linie wysokiego napięcia"... wtedy rozum płata figle, a opuszki palców drętwieją z niemocy

Podsumowują czuję Absynt, doping artystów ;)

Paradoks taki, że jak wypiję to mam mukę na bani...

Absyntu nie piłem, w dużych ilościach ;)

A po odrobinach wypitych nigdy mi się nic nie urodziło... przereklamowane, albo za mało ;)

Mam taką refleksję do obrazu. Dokładnie rozumiem położenie,ale często paluszek idzie na krawędź szklanki i wydobywam wtedy niebiański dźwięk. Można się zasłuchać i w rytmie tego dźwięku zasnąć snem szczerym.

Tutaj było rozprawiane:

Zabić czy dać żyć ;)

Pożreć czy dać się zeżreć strachu przed zamknięciem oczu do snu

Absynt, może nie przereklamowany ,ale nie te składniki. Dlaczeo nikt już nie namaluje jak kiedyś. Nie uzyskasz takich składników farb, jak w piosence Świetlików w wykonaniu Nie chce mi się z Tobą gadać,Pozdro

Boguś zawsze w cenie :))))

Pogadaliś My, Opublikuję :)

o dzięki Ś ;)))))

widzę autorze, że wiele nas łączy....
-Ty też nie potrafisz fotografować Makro:p
pozdr:)

Nie potrafię z wyboru ;-))))

Dam Ci za tę wartość związaną z zajmowaniem się rzeczami nieistotnymi i niepraktycznymi dla większości... oraz za kolor.

Staram się jak mogę ;)

Dzięki