tematów: 60, postów: 929
Forum: Plener
Strony:
2010-11-20 09:47:10
avatar_103
samurajgrzes

Postów na forum: 273
Plener ma tą właściwość, że gdyby wpuścić na jeden teren kilku fotografów to każdy z nich wróciłby do domu z zupełnie innymi kadrami. Każdy widzi coś innego - to jest zarówno piękne jak i ciekawe. Co jest jeszcze ciekawsze to sam fakt, że aura i oświetlenie w plenerze cały czas ulegają zmianie. Dlatego jedno miejsce można fotografować praktycznie "n" razy i ciągle znajdziemy w nim coś innego.

To mniej więcej tyle tytułem wstępu. Chciałbym się teraz skupić na świetle w plenerze. Jak wiadomo najlepiej jest fotografować na kilka godzin przed zachodem i po wschodzie słońca podczas gdy źródło światła jest dość nisko nad horyzontem. Ale czy tylko wtedy? Osobiście unikam ostrego światła w samo południe gdy cienie wychodzą bardzo brzydkie, łatwo wtedy o przepalenia i trzeba uciekać do cienia jeśli chce się cokolwiek uchwycić. Co gorsza zauważyłem, że większość osób nie związanych z fotografią uważa, że to najlepsza pora na zdjęcia. Osobiście uwielbiam gdy na dworze jest pochmurno, gdy chmury działają jak dyfuzor i zmiękczają to ostre słońce. Dobrym momentem jest również fotografowanie podczas mgły - wtedy świat wygląda zupełnie inaczej - powiedziałbym, ze bardziej onirycznie, bajkowo...

I tutaj zapraszam do dyskusji na temat światła - jak radzicie sobie z doświetlaniem w różnych warunkach pogodowych, czy jest to tylko blenda czy może również czymś świecicie?

Co jeszcze jest ciekawe to fakt, że na temat miejsc i światła inne poglądy mogą mieć osoby fotografujące w plenerze ludzi aniżeli ktoś kto zajmuje się pejzażami, architekturą itd. Najczęściej jest tak, że czekamy na odpowiedni moment aż słońce zaświeci właśnie w taki sposób aby utrwalić dane miejsce najkorzystniej. Weźmy na ten przykład prace użytkownika Hix gdzie zależność od pory dnia i oświetlenia jest podstawowym warunkiem powstawania tych fotografii.

Tutaj pojawia się kolejne pytanie do Was: co i w jakich warunkach pogodowych/oświetleniowych fotografować najlepiej? W jaki sposób sobie z tym radzicie? co radzicie innym a co zupełnie odradzacie?

Zapraszam do dyskusji :)
Cytuj zaznaczenieCytuj post
2010-11-23 09:41:15
avatar_342
michal_w aff

Postów na forum: 677
samurajgrzes: "Osobiście uwielbiam gdy na dworze jest pochmurno, gdy chmury działają jak dyfuzor i zmiękczają to ostre słońce."

Czy masz na myśli takie zachmurzenie jakie mniej więcej teraz mamy za oknami? Jeżeli tak to czy takie światło nie jest zbyt płaskie?
Cytuj zaznaczenieCytuj post
2010-11-23 10:46:47
avatar_103
samurajgrzes

Postów na forum: 273
zależy jakie zdjęcia chcesz robić ;) w przypadku portretów z lekkim doświetleniem blendą jest dla mnie wręcz kapitalne ;) ale np. pejzaży na takim świetle nie udźwigniesz...
Cytuj zaznaczenieCytuj post
2010-11-23 11:00:32
avatar_342
michal_w aff

Postów na forum: 677
No właśnie portrety miałem na myśli :)
Cytuj zaznaczenieCytuj post
2010-11-23 11:09:02
avatar_138
fotonmatic

Postów na forum: 624
"bo światło jest wszystkim" dlatego się nie wysypiam, żeby opatrzone z pozoru widoki wyglądały nieoklepanie, do tego im trudniejsze warunki tym dla mnie lepiej, z tym że po pojęciem trudne warunki mam na myśli zawieje, zamiecie, wichury, miotające statywem i zdarzające się w takich chwilach przebłyski, prześwity, rozjaśnienia. Cała magia dla mnie tyki w tym że w pewnych warunkach zwykłe miejsca wyglądają niezwykle, a niewysypiając się marznąc i przemaczające mam szanę zobaczy to czego np. niedzielnopopołudniowy turysta biegający z aparatem po zielonej połoninie nigdy nie zobaczy. Kilka razy w życiu opłacił mi się ten wysiłek.
Cytuj zaznaczenieCytuj post
Strony:
O plenerze kilka zdań...
Linki są zamieniane automatycznie. W komentarzach nie działają znaczniki HTML. Zamiast nich skorzystaj ze składni Markdown: **pogrubiony tekst** _pochylony tekst_

This page was created in 0.03085994720459 seconds