Pomimo, iż ślimak wystawił ładnie różki mam tutaj kilka zastrzeżeń...Zacznę może od formatu zdjęcia, któremu bliżej do kwadratu, niż do prostokąta..Jest on dla mnie taki trochę niezdecydowany. Nie chcę domniemywać dlaczego Autor nie pokusił się o czysty kwadrat, niemniej jednak prezentacja w "prawie-kwadracie" jakoś do mnie nie przemawia..
Kwiat trochę chaotycznie wprowadzony w kadr, myślę, że lepiej by się prezentował z choćby minimalną ilością łodyżki i z całością główki. Niedopracowany lewy dolny róg tutaj, oraz prawy górny tutaj. Mam niedosyt również w pokazaniu przez Autora ślimaczka..Rogi wystawił on wyśmienicie, ale reszta tworzy dosyć niekształtną masę..mięczak zwinął się w dość mało pokazowy sposób...Przy dopracowaniu kilku rzeczy zdjęcie miałoby zadatek na udaną odsłonę..Z pozytywnych cech wyróżnię kolorki (jak dla mnie połączenie żółtego z niebieskim jest udane), oraz tańczące bliczki... a żeby dopełnić formalności muszę napisać, iż kliknęłam niestety "nie publikuj" z nadzieją, że następnym razem Autorze będzie inaczej..
Whisper, o ile kwadrat jest prostokątem lub jego szczególnym przypadkiem, o tyle prostokąt nie ma wszystkich boków o równej długości :))) Format 5:4 może być ciekawy, ale akurat w tym przypadku mz nie spełnił swojej roli i o to mi głównie chodziło :)) tutaj format raczej nie pasuje do zawartości kadru...
a czy ja mówię, że kwadrat zmieni? Pokusiłabym sie tutaj raczej o wydłużenie dłuższego boku prostokąta.. z większą ilością kwiatka i łodyżki..ale to już na etapie tworzenia zdjęcia, bo z powyższego wykroić tak czy inaczej się już nie da...
Kwiat trochę chaotycznie wprowadzony w kadr, myślę, że lepiej by się prezentował z choćby minimalną ilością łodyżki i z całością główki. Niedopracowany lewy dolny róg tutaj, oraz prawy górny tutaj. Mam niedosyt również w pokazaniu przez Autora ślimaczka..Rogi wystawił on wyśmienicie, ale reszta tworzy dosyć niekształtną masę..mięczak zwinął się w dość mało pokazowy sposób...Przy dopracowaniu kilku rzeczy zdjęcie miałoby zadatek na udaną odsłonę..Z pozytywnych cech wyróżnię kolorki (jak dla mnie połączenie żółtego z niebieskim jest udane), oraz tańczące bliczki... a żeby dopełnić formalności muszę napisać, iż kliknęłam niestety "nie publikuj" z nadzieją, że następnym razem Autorze będzie inaczej..