jak w laczkach, to tak :)

aerozol

Na plus

cos ale sygnal dla batmana ;)

Mam nazieję że ambonkę na koniec rozupcyłeś :)

coś ty będzie mi jeszcze potrzebna na polowanie na strzelca i wielką niedźwiedzicę ;) poza tym jestem wrednym mięsożercą, pełnym atawizmów ;)

Zaraz zerwiesz w dzioba ... poluję na sorka dwa tygodnie bo zobyłem 500stkę i wiesz co .. ni ma ich to tez wszystkie przewracam po kolei .. ja jem tylko hodowlane :))) w sumi tylko mięso

ale mięso jesz, czyli zgadzamy się do tego, że kły u człowieka to nie pomyłka i krową nie jest- teraz się zastanów co ma lepsze życie świnka zamknięta w klatce żeby się ruszała i tyła, która świata nie widziała, tuczona paszami i antybiotykami, i mączką kostną z innej świnki żeby trafić na twój talerz, czy jeleń który przed talerzem zaznał jakiegoś życia? Gdybyśmy wszyscy musieli polować jak kiedyś najlepiej łukiem, jedlibyśmy tyle mięsa ile potrzeba nie więcej, albo nawet i mniej...

Jem samo mięso :) ale zabijam by zjeść a nie dla ideji .. Oczywiście nadinterprtuję troszeczkę ale ostatnio namierzyłem niezłe karmisko gdzie wali się we wszystko co się rusza i nie w sezonie. Od barzanta po cielaka ! No i troszeczkę nie wierzę w slekcję nienaturalną ... tak tylko zagadałem bo nie lubię.

a ja troszeczkę nie wierzę już w naturalną, zmieniliśmy lasy w pola i tam teraz przychodzą dziki a w Niemczech śmigają po autostradach (brak naturalnego wroga) sumując wynaturzeniom mówimy NIE, pieczystemu tak- koniecznie z browcem. ;) a jak bym miał polować to raczej z 600mm f2,8 ;)

Wychuzona pieczeń z kaczora plus kiłbacha z dziczyzny i bigos pod browara tak :) Dzik zawsze z bobem i nie zapomn ij o badaniach :) lubię ... ale ja pisałem o skrajnościach . Na GS spadła populacja sorka i zająca. Dopuszczono w zamian króla a lisy pustoszą reszte bo za skórkę nikt nie płaci a naboje drogie. Naturalnie było fajnie dopuki człowik nie spierdzielił. A zauważyłeś watahy psów które niszczą gniazda ?? Kiedyś można było od 100mm strzelać. Mnie tylko boli to jak poprawia naturę człowieczek .. puściutki jak but :) Dziki włażą w śmittniki miejskie bo zabrakło lasów liściastych, upraw bulw a reszte robvia "pastuchy" Znów człowieczek nabroił i się dziwi.