Po prawej głos zostawiam...

Fajne! ;)

zdjecie tak,tytul niekoniecznie,
(jaki slon jest kazdy widzi))

za

Tytuł bez sensu, zdjęcie może być.

tytuł dead, punks not...
na prawo

Widzę, że tytuł nie przypadł do gustu. Zostanę jednak przy nim. Dlaczego? Spotkałem tych gości przypadkiem. Posiedziałem z nimi z pół godziny, porozmawiałem, napiłem się wina, porobiłem zdjęcia. Siedząc z nimi obserwowałem reakcje przechodniów na tych specyficznych wędkarzy. Niektórzy się uśmiechali, niektórzy przechodzili obojętnie, ale większość mierzyła ich wzrokiem zahaczającym o nienawiść. Przykład takiego spojrzenia widać zwłaszcza u kobiety przy prawej krawędzi kadru. Postanowiłem poświęcić chwilę na zarejestrowanie tych reakcji. Pstryknąłem kilka zdjęć, wybrałem powyższe. Ot i cała historia. Dla mnie to zdjęcie nie jest o punkach, ale właśnie o tych spojrzeniach. Stąd tytuł. Być może mój odbiór zdjęcia bierze się z tego, że to ja je wykonałem i to ja wiem, jaki był mój zamysł. Jeśli zgadzasz się z moim podejściem, to spoko, jeśli nie, to oceń zdjęcie. Bo to właśnie zdjęcia, a nie tytuły tutaj oceniamy, prawda?

Tytul jest mz dopelnieniem fotografi,jakby jej czescia.Autor sam dobiera wlasciwy wedle wlasnego wyboru.
Przewaznie tak jest ze niby "normalni" ludzie sa bardziej zamknieci na innosc i sposob bycia/zycia innych.
Dla mnie Tak ;)

Tytuł, jeśli już występuje (bo przecież są tacy, którzy są zdecydowanymi przeciwnikami tytułów w zdjęciach) jest integralną częścią zdjęcia - to prawda. Powód, dla którego zdjęcie zatytułowałem tak, a nie inaczej opisałem w komentarzu powyżej. Pisząc o tym, że powinno oceniać się zdjęcie, a nie tytuł miałem na myśli to, że głównej ocenie powinien zostać poddany obraz, nie tytuł. Na FF panuje z kolei niezrozumiała dla mnie zależność, według której tytuł może zaszkodzić fotografii, ale potrafi również "zrobić fotę" z niejednego gniota. Osobiście nie oceniam zdjęć po tytule. Widocznie muszę przyzwyczaić się do zasad panujących na tym portalu. Dzięki za głos. Pozdrawiam.

proud ,loud, and punk as fuck!
jak dla mnie to wszystko dobrze widac na obrazku,wiec szkoda sensu powtarzac tresc tytulem,
ale nic to,marudze bo sie nudze,fajnie jest,ino z migawka moze poczkalbym sekunde(twarz za wedka) i wygasic przeszkadzajki z tylu,ale to tak z nudow:)

Gdybym poczekał sekundę z migawką, wzrok kobiety po prawej być może nieznacznie by "zelżał". Poza tym wszystkie panie przemieszczały się ruchem jednostajnie przyspieszonym (przyspieszenia nabrały na widok punków) poza prawą krawędź zdjęcia. Gdybym poczekał jeszcze chwilę i gdybym chciał umieścić je w kadrze, uległby on niepotrzebnemu rozciągnięciu, którego chciałem uniknąć (niepotrzebne elementy w tle). Odnośnie przeszkadzajek - zdjęcie sprawdzałem na dwóch monitorach i jakoś specjalnie nie rzucają się one w oczy. Chociaż już nie raz zwracano mi uwagę na przepały i zbyt mocne kontrasty. Najwidoczniej coś musi w tym być...Pozdrawiam.

moje tak

...do mnie gada, tak !

Ja zawsze stałem na stanowisku, że oceniamy zdjęcia, a nie tytuły, ale tytuł, jako taki dodatek, może ewentualnie pomóc fotce. Chyba, że jest totalnie naiwny, wtedy może jej zaszkodzić:)
W powyższym tytuł jest mz. zbyt bezpośredni, nakierunkowujący widza do określonej przez Autora interpretacji, które mz. i tak jest dość widoczna.