Tytul niezbyt trafny, gdyby nie on nawet nie szukalbym trenera...najwieksza sila tej fotografii jest w dynamice wyjscia z blokow. A najwiekszy zal, ze dziewczyna mogaca dac obrazowi dosc emocji by sie obronil jest akurat na jednym ze skrajnych torow. Nie ta klatka, ale kilka klatek dalej byc moze istnieje ta wlasciwa :) Jesli rzecz jest o trenerze, rozklad ostrosci powinien byc nieco inny.

Dzieki wielkie za komentarz. Kilka zdań, a bardzo pomagają i dają do myślenia.
Co do tytułu, to przyznam szczerze, ze nie mam jeszcze wyczucia. Wydawało mi się, ze trener pozostający najczęściej "w cieniu" zasługiwał na wyłuskanie tytułem.