Bardzo fajnie to wygląda, jest również przyjemne jest w odbiorze. Trochę przyzwyczailiśmy się do autorki, jak i tego typu zdjęć, w tym ja również.Są wymyślane z ludzikami różne ciekawe scenki. Nie można jednak całkowicie nie widzieć gry świateł, światło jest tym co maluje obraz. Przyglądając się grze świateł na tym zdjęciu, to uważam że nad tym warto by popracować.
Zacznę od lewego ludzika: Oświetlony od prawego tyłu, czyli głowa, tułów, prawe udo, ręka od łokcia w górę, jednak prawa noga poniżej kolana już nie. Lewa ręka oświetlona z górnego przodu, ale głowa już nie. Przyjmijmy że środkowy oświetlony prawidłowo, światłem z góry i z prawej, to dlaczego lewy ludzik od kolan do stóp ma cienie, czemu tego światła nie widać na foteliku. Prawy ludzik to samo, prawa ręka oświetlone po skosie z góry, udo prawe również, głowa jednak już nie. Nie zaznaczam tagami bo to psuje zdjęcie w odbiorze, a przyjemnie to się ogląda nie wdając się w takie szczegóły. Z tego też powodu sreberko.

Masakra jakaś! Jak długo Autorka pracowała nad tym zdjęciem? Miesiąc? Każdy detal dopracowany na najwyższym poziomie! Tak oczywiście.

Skąd wiedziałeś, ze masakra? :D
"Masakra" idealnie tutaj pasuje, zważywszy, ze scenkę montowałam w kilku podejściach, bo ciągle coś mi się nie podobało.
Dlugo by opowiadać ile mi zeszło przy tym obrazku. A jeszcze się naczekałam zanim świeczka się wypali do idealnego poziomu ;)
Przy pierwszej się zagapiłam i się zrobiła się za niska. hihihihi

Eee tam-dopracowane.
Obrazek krzywo wisi.
Z drugiej strony co komu do tego jak se chałupę mebluje:)
Publikuj rzecz jasna

Słuszna uwaga z tym meblowaniem. Wolnoć Tomku w swoim domku :D
Tak sobie czasem myślę, ze nawet horyzont prościutki jak brzytwa, mało która galeria daje rade dobrze wystawić... hahaha

Z pomysłem dopracowana scenka.Pozdrawiam

Dziękuję :)

co te ludki kombinują ;-) ?
publikuj

Podpatrzę i przekażę ;-)

Świetny pomysł i realizacja:)

Dziękuję :D

Świetna robota, obrazek jest jak kropka nad i.. dobrze ze wisi trochę krzywo, ten aspekt jak i światło nadają scenie autentyczności. A co tam za szafką sie schowało, może tego szukaja ? hehe

Dzięki za miłe słowa. A co za szafką siedzi? To się okaże ;)

Chciałbym od znawcy fotografii, co to nie polecił mojej analizy, usłyszeć co w niej jest nie tak. Jestem wręcz pewien że znawcą światła nie jest, analiza moja była poruszana w szerszym gronie ludzi, zajmujących się światłem na co dzień, chociaż nie są fotografami.

A mógłbyś zdradzić w jaki sposób to grono ludzi zajmuje się światłem?

Zabawne :-) i się podoba.

Dzięki :-)

@evene, odpowiadam - są to ludzie zajmujący się amatorsko studyjnym filmem, sama fotografika ich nie interesuje. Teoretycznie jest możliwe uzyskanie takiego efektu podświetlając precyzyjnie światłem kierunkowym poszczególne ludziki, ale tych podświetleń wcale by nie było tak mało. W takim przypadku był by to oświetleniowy majstersztyk. Uważam że lepiej aby ustosunkować się do mojej analizy jeżeli nie mam racji, jestem jednak pewien że argumentów zapewne na obronę zabraknie. Sam osobiście ostatnio dość dużo czytam na temat wykorzystania światła w fotografii, muszę przyznać że to dość ciekawy temat który mnie zaskoczył, jednocześnie obnażający mój dotychczasowy pogląd na ten temat. Oceniłem to zdjęcie złotkiem bo mi się jak i wielu innym podoba, nie mniej jest tak jak jest. Może liczy się efekt końcowy i nie ważne w jaki sposób jest wykonany. Może zabiorą głos również inni, szczególnie ci od portretów wykonywanych w atelier, gdzie światło jest bardzo ważnym. To tyle i aż tyle.

Przepraszam, ale przez pomyłkę wpisałam odpowiedź w oddzielnym komentarzu. Zerknij niżej :)

Nie jestem oświetleniowcem filmowym czy też nie specjalizuję się w portretach ale jestem grafikiem w tym tworzę virtualne światy do gier, animacje i wizualizacje architektoniczne w programach 3D. Na uczelni uczyliśmy się jak należy prawidłowo oświetlać ale tak naprawdę najlepsze zaczęło się kiedy zaczęliśmy oszukiwać jak należy oświetlić, żeby wyglądało lepiej ale nie zawsze zgodnie z fizyka. W GI (global ilumination) należy pamiętać ze swiatło to nie tylko to co emitujemy, swiatłem tez jest to co się odbija. Większość kolorów\przedmiotów (no chyba ze czarny matowy) część pochłania światła a część odbija. Ilość odbicia zależy też od rodzaju powierzchni, ilości przedmiotów w scenie, to samo z kątami padania itd. W rzeczywistości może się okazać, ze cien osoby pada w kierunku otwartego okna bo tak naprawdę w scenie nie widać, że po przeciwnej stronie jest okno po którego stronie jest akurat słonce(no i zachodzi pytanie jak moze cien padać w kierunku swiatła ;) ). Często oszukujemy żeby było prawdziwiej, czyż nie oszukujemy fotografując osobe w cieniu i ja dodatkowo podswietlajac, czy to jest prawidłowo przedstawione zdjęcie i realne ?
Sprawy dyskusyjne i tak naprawdę każdy ma trochę racji w zależności od punktu patrzenia i potrzeb.
Tu nie oceniam praw fizyki ale efekt końcowy, zdjęcie dzięki pewnym cieniom czy to prawidłowym czy nie, nie jest plaskie, dobrze się ogląda i dlatego mi się podoba. Widzę efekt GI i odbicia światła od innych przedmiotów.
Ja bym to oświetlił inaczej majac scene 3D ? ale miał bym do dyspozycji w programie ogromna ilość różnych swiateł i materiałów wykończeniowych
Czy można to oświetlić inaczej ? ? można
Czy będzie lepiej ? ? zależy dla kogo
Podsumowując ? praca bardzo dobra :)

Dzięki za fajną wypowiedź. :) Jak będzie kiedyś opcja oceniania komentarzy, to masz, za ten, wielkiego plusa. :D


"Czy można oświetlić inaczej?" - potwierdzam, ze można. Mam tego dowód na dysku :DDD
Ta scena miała ze setkę wariantów oświetleniowych. O innych nawet nie wspominam ;)

Dziękuję za podsumowania :)

@bakulok -"Teoretycznie jest możliwe uzyskanie takiego efektu podświetlając precyzyjnie światłem kierunkowym poszczególne ludziki, ale tych podświetleń wcale by nie było tak mało. W takim przypadku był by to oświetleniowy majstersztyk. "

Czy to jest majstersztyk, nie mnie oceniać ;), ale jesteś na dobrym tropie, bo podświetleń kierunkowych było od groma, niczym w studio Harcourt - :D

@kuroineko ładnie przybliżył temat oświetlenia.
W programie niby łatwiej rozstawić światła, zmienić kierunek, moc, barwę itd, ale możliwości tyle, ze można siedzieć godzinami i zmieniać, zmieniać, zmieniać ;)
Nie da się jednak ukryć, ze zabawa w oszukiwanie z oświetleniem, nawet kiedy wymaga to czasu i kombinowania, jest przednia :)

@evene "Mam tego dowód na dysku :DDD
Ta scena miała ze setkę wariantów oświetleniowych. O innych nawet nie wspominam ;)"

Wiem cos o tym bo przy wizualizacjach jest to chyba najdłuższa i najżmudniejsza czynność oświetlenie - na cale szczescie przy animacjach jak jest w ruchu mozna duzo rzeczy pominac bo trudno dostrzec ;)

No właśnie, oświetlenie to nie tylko dostarczenie światła, ale i dramaturgii scenie.

A co do animacji, to widzę, ze tam tez kombinują jak zrobić wrażenie i się nie narobić ;P