Może byłoby ciekawie,ale ta edycja, bardzo kiepsko to widzę. Bardzo miękko, na twarzy niepotrzebne cienie. Białe pokrycie fotela mocno dominuje.P.

Edycja, wiadomo, rzecz nabyta. Ja lubię nienormatywnie i niedoskonale, ale wiem że nie każdemu może się podobać, a nawet nie każdemu powinno. Ale cieszy mnie, że odsłona choć na chwilę zatrzymała. Dziękuję, każdy komentarz bardzo mile widziany, bez względu na opinię.

Jest ciekawie, tylko nigdzie ostrości i dominacja bieli na fotelu, o czym wcześniej wspomniał już @kumite. Dodatkowo zastanawiają mnie tak duże wymiary, które jednak nie przekładają się na PE.

Cieszę się że ciekawie, ostrość powinna być, choć solidnie przysypana ziarnem, ale może to też kwestia dużego pomniejszenia zdjecia (do standardowych wymagań pikselowych) przy jednocześnie jego aktualnie sporych wymiarach na ekranie, ale nie umiem powiedzieć dlaczego tak jest.

jaka ostrość?
no dobrze ...
piękne, malownicze, tajemnicze ... ot niezwykłe, jak niegdyś :)

Artur.. ależ mi miło, fajnie, że fotek do Ciebie zagadał;-)

A ja chodzę po kompozycji jak mrówka po gałęzi! :-) Hop na stosik z książek, hyc na stopki, hyc na kolanka, dłuższa przerwa - co tam Pani czyta....? Czy może trzyma tylko, w każdym razie tom opasły, a Bohaterka na samym początku drogi...Idę wyżej - gdzieś patrzy, w okno? Na osobę spoza kadru? No i tutaj mrówkę zżera ciekawość po końcówki czułek! Podoba mnie się to!

Komentarz do ulubionych :) Modelka mówi, że aż poczuła to mrówcze łaskotanie :) Cieszę się, że się podoba.

w związku z opisem...próbuje zgadywać..czy to Pani S siedzi na fotelu?

publikuj

Cóż, zgadywanki rozstrzygniemy później. Na tym etapie nie mogę powiedzieć kto siedzi, poza tym że siedzi modelka po przejściach, z cieniem na twarzy i światłem na stopach (nie mylić ze światłami stopu) ;-) Dzięki za głos :-)

Dziękuję bardzo Wszystkim :)

Dziękuję Wam bardzo :-)

a jednak! :-)
...nowy avatarek śliczny jest :)

(: Ano fakt, zgadłaś bezbłędnie, moja fotka :)
A awatar..sama wiesz jak to z nami kobietami jest, poczułam potrzebę jakiejś zmiany, a że do fryzjera nie chodzę to cóż innego mi pozostało - pomyślałam, że chociaż awatar sobie wymienię ;))

Dziękuję ;)

Bardzo dziękuję :-)