Nie za dużo elementów chciałeś autorze zawrzeć w tym kadrze? Nawet niezłe, pastelowe warunki się trafiły, ośnieżone szczyty w tle, tylko znaleźć jakiś prosty motyw na pierwszy plan i mamy wszystko co trzeba, żeby ułożyć dobry kadr, niestety to co u ciebie dzieje się na pierwszym planie to delikatnie mówiąc bałagan :)
Jest tam wiele rzeczy które mogłyby wystąpić solo: krawędź plaży, wydrążonej przez wodę, która układa się w eSke, pełno tu kamerdolców różnej maści, poza kadrem pewnie jest więcej niespodzianek ;)
Najbardziej jednak niezrozumiałym elementem w twojej kompozycji jest trawa, która niby wkrada się od dołu w kadr, a jednak jest jej tak niewiele, że nie wiem po co? Tym bardziej że odstaje kolorystycznie od zimnej pastelowej reszty, przez co ściąga na siebie mocno uwagę
pozdrawiam

No dużo ,dużo...
Jeśli chodzi najbardziej niezrozumiały element to mówisz i masz :) Spędziłem tam co prawda ze 20 minut ale bez trawy tez zdążyłem.
http://fotoferia.pl/photo/146638/s/najnowsze
Mnie ta trawa wraz z fajnym niebem zmotywowała do zjechania na pobocze i zmierzenia się z bałaganem, a był tam niewąski. Nie jest to planowany kadr zresztą to pewnie wiesz. Trawsko choć obumarłe to mi tam trochę życia do kadru wprowadzało, ale przyznam brak zdecydowania nad pochyleniem się nad nim.
Czasami jedziemy na zaplanowana miejscówkę i po drodze coś tam wyskakuje, czasem wyjdzie lepiej a czasem gorzej...
Pozdrawiam i dzięki za konkretny i rzeczowy komentarz.

nie zrozum mnie zle autorze, trawa fajna jest ;) tylko jak sam wspomniales brak zdecydowania, bo piszesz, ze trawsko cie zmotywowalo zeby przystanac, a ja na zdjeciu widze jakby trawsko niechcianie wchodzilo w kadr, wiecej tego trawska jezeli ono jest tu wena i zrezygnowac z reszty pierd....niku ;)
ale w sumie to madrze sie jakbym miejsce widzial, a nie widzialem, wiec z dystansem autorze tak jak podchodzisz :)
pozdro

Doskonale rozumiem o czym piszesz i pewnie ze na luzie i z dystansem...
Pozdro.