Przez pewien rodzaj zachłanności w próbie objęcia większego planu wszystko Ci tu nieco uciekło i zbiło się w jeden pas elementów.

to właśnie ten jeden pas elementów posadzony w przestrzeni i otoczony błękitem tak mnie zachwycił. Z jednej strony spokojne, powtarzające się, bajkowe domki, na tle gór, a w na tafli ich odbicie przypominające 'glitch'.
I to chciałam pokazać.

Tak, znam to uczucie, że coś zachwyca na żywo, ale trudno to przekazać fotografią.
Nie wiem, może w dużym formacie to by ożyło.

Najlepiej się prezentuje na wydruku.

Od samego początku widziałam ten kadr tak i tak go uchwyciłam, żadne zbliżenia ani ciaśniejsze kadrowanie nie oddałyby tego co mnie w tym miejscu tak urzekło, a ewentualne dodanie planów to byłoby już zupełnie inne zdjęcie, o czym innym :)

Dzięki za komentarz :)