Skoro nikt, nic to może kilka słów od autora.
Wiem ,że szczegółów na motylku brak i nie jest ostry jak żyleta, ale jak kto zrobi ostrzejsze w locie pentaconem ma u mnie medal
( osobiście wystrugam z kartofla) :)
Pozdrawiam tych co z prawej, tych co z lewej również:)

kadr

Nie jestem przekonana do Twojej propozycji. Motylek istota ulotna, musi mieć więcej przestrzeni. Poza tym to jakieś 70% kadru, nie chciałabym już ciąć.
Wrzuciłam to foto znając jego los, jednak to pierwszy latający motylek zrobiony pentaconem. Dla mnie jest wielkim sukcesem i chcę go mieć w swoim zbiorze motylków:)
Pozdrawiam:)

Mimo, iż inaczej widzę kadr, zagłosowałam na tak. Wszystkiego dobrego w Nowym Roku i zyczę.

Miło, że doceniłaś. Ale Ty przecież wiesz,że na ten obiektyw to i ślimaki za szybko galopują:))
Tobie również samych szczęśliwych i magicznych chwil w Nowym Roku :)

Pewnie, sama nim pracuje...i trafić nim ostrością to losowa sprawa :)

Intrygującym stylem ten motylek polatuje ;D

Złapania drania w locie gratuluje. :)

Myślę ,że to styl motylkowy:)
Drań z niego okrutny. Zniósł jaja na kalarepie i gąsienice całe liście mi obżarły. Zapłatę wziął a pozować nie chciał:)

"Zniósł jaja na kalarepie i gąsienice całe liście mi obżarły. Zapłatę wziął a pozować nie chciał:) " - zapewne jego dzieci będą spłacały dług ;)

Nie sądzę. To szkodniki leniwe. Wybaczam im jednak, bo karmią pięknem moją duszę:)

Drogi Autorze mówiąc, a raczej pisząc szczerze to mnie nie interesuje czym fot wykonany, Pentacon'em czy wieczkiem od butelki. Interesuje mnie jedynie efekt finalny, a ten jest akurat bardzo kiepściutki. Bez urazy, ale takich Motelków w locie można nastrzelać w pięć minut cały worek (próbowałem). Byłem na NIE. Sobie nagrabiłem ponownie zapewne. :(

Nie martw się ja nie z tych co gryzą:)
Mnie interesuje kto czym zdjęcie zrobił. Przymykam oko na nieostrości przy manualnych szkiełkach. Być może takim super ostrym z szybkim autofokusem nastrzelasz cały worek.Tylko skoro to takie proste to dlaczego galeria zarzucona motylkami na patyku, a wlocie widziałam kilka? Może Ty jakieś masz, to rzuć linkiem chętnie się zachwycę. Póki co cieszę się tym co ustrzeliłam.Żadne marudzenie tego nie zmieni:)
Pozdrawiam:)

Źle mnie Autor zrozumiał: po pierwsze primo nigdzie nie napisałem, ze zrobienie Robala (w tym wypadku Moteła) w locie jest proste. Po drugie primo nie podam żadnego linka i nie wspomogę się zdjęciem bo słabe foty po prostu kasuję. I po trzecie primo nie mam obecnie nic na stanie z AF'em i wszystko strugam manualami, a na w miarę udane zdjęcie na które muszę poświęcić milion strzałów szkoda mi zwyczajnie migawki. :)

Mi tam nie szkoda. Czasami sobie ćwiczę. Jedna sesja kilkadziesiąt strzałów. Z reguły jest kilka prawie ostrych. Jednak takich żeby poza, ostrość, tło do tego wyglądało ładnie to jeszcze nie mam. To mi nie wydało się wcale takie złe, więc wystawiłam. Mogłabym zamiast tego kolejnego ślimaczka z blikami, ale mimo że lubię ślimaczki już trochę mi się przejadły. Ja w ogóle nie bardzo lubię męczyć ciągle te same tematy, mimo że tak bezpiecznie. Dochodzisz do perfekcji i możesz mieć zapchaną tym GN tylko po co. Ja lubię odmienność, wyzwania :)
Pozdrawiam i dzięki za szczerość. To cenne:)