Analiza ta odnosi się do wszystkich prezentowanych zdjęć w serii, z uwagi na spójność techniki, powtarzalność Modelki, użytego tła, wykorzystanej myśli.
Wymienione pod jednym ze zdjęć "wady" może nie należy traktować je jako zalety, ale z pewnością zostały przemyślane.
Od kilku dni nosiłem się z zamiarem napisania kilku słów i dotarłem do tego momentu.
Doskonale znamy twórczość Autora i to co zaprezentował obecnie (wszystko trafiło do Ciemni) kompletnie odbiega (poza Modelką) od tego co zrobił dotychczas. A ponieważ znamy umiejętności Autora trudno w tym przypadku mówić o braku umiejętności, braku przemyśleń w wykorzystaniu techniki.
Chciałbym na tę serię patrzeć z przekonaniem "pójścia nową drogą", a z tego między innymi powodu, że sam takiej drogi szukam. I czekam na drogowskaz.
Jest szerokie tło, bogate w rozmyte elementy? Widocznie musi tak być. Są głębokie "plamy" z ucieczką od realnych podziałów szarości pomiędzy czernią i bielą? Widocznie musi tak być.
Proponuję takie spojrzenie na prezentowaną serię, a wytykane "błędy" przestają mieć znaczenie.
Powodzenia Autorze.
Kontra
Wymienione pod jednym ze zdjęć "wady" może nie należy traktować je jako zalety, ale z pewnością zostały przemyślane.
Od kilku dni nosiłem się z zamiarem napisania kilku słów i dotarłem do tego momentu.
Doskonale znamy twórczość Autora i to co zaprezentował obecnie (wszystko trafiło do Ciemni) kompletnie odbiega (poza Modelką) od tego co zrobił dotychczas. A ponieważ znamy umiejętności Autora trudno w tym przypadku mówić o braku umiejętności, braku przemyśleń w wykorzystaniu techniki.
Chciałbym na tę serię patrzeć z przekonaniem "pójścia nową drogą", a z tego między innymi powodu, że sam takiej drogi szukam. I czekam na drogowskaz.
Jest szerokie tło, bogate w rozmyte elementy? Widocznie musi tak być. Są głębokie "plamy" z ucieczką od realnych podziałów szarości pomiędzy czernią i bielą? Widocznie musi tak być.
Proponuję takie spojrzenie na prezentowaną serię, a wytykane "błędy" przestają mieć znaczenie.
Powodzenia Autorze.
Kontra