Spojrzenie z języczkiem bezcenne :) U mnie one jakieś takie nieśmiałe :)
Publikuj łobuziaka.

U mnie w tym roku prawie ich nie ma.
Ten to wyjątkowy złośliwiec. Cały świt bawił się w chowanego. Uciekł mi z chabrów, potem z rumianków, a gdy zrezygnowana siadłam napić się wody wylazł na mało urodziwą drogę. Wywalił jęzor, po czym pokazał podwozie i tyle go widziałam.
Wzrok z jęzorkiem to kwintesencja jego charakterku :)

Dziękuję za taka i słowo!

Z języczkiem seksi :) dawać go do GN :)

Nie wiem co jest seksi u szaraków, ale skoro tak Koleżanka pisze, to wierzę :)
Dzięki!

No tak. Brudnego nie wypada pokazać, więc trzeba było wykąpać. Odrobina brokatu by nie zaszkodziła :-) Z przekonaniem wciskam publikuj.

Sam się wykąpał, ale nie dał się wytrzeć i uczesać :)
Cały ten świt to był jeden wielki worek z brokatem i cekinami. Coś tam na futrze mu osiadło :)
Dzięki za wciśnięcie z przekonaniem!

jak nie ma jak sa :)

No właśnie. Jak się dobrze przyjrzeć, to się zauważy :)

A jak nie było to się teraz brokat posypie:)

Pierwsza złota gwiazdka na kolczyk do ucha. Tradycja taka. :)
Dziękuję!

Proszę nie kluć łobuziaka, wystarczy że się biedak wykąpać musiał :)

No dobra, prośba wysłuchana będzie :)
Gwiazdka dla autorki, dla łabuziaka marchewka ekologiczna :)