Prawdziwa bestia. A takie się łagodne wydawały :)
Świetnie uchwycona chwila. Jaki powód takiego zachowania?
Ciut więcej prawej, by nie zawadziło, ale przy takim momencie można się zagapić.
Publikuj.

Dziękuję. Samiec to trudny zawodnik z uwagi na szpicę ogonową. Czasami ucięta i zdjęcie do kosza. Szczególnie na fali, albo tuż po wynurzeniu (bo często bliżej niż przy wejściu pod wodę) brakuje czasu na właściwe wykadrowanie. najlepsze więc ujęcia czołowe i takie wkrótce zaprezentuję. :)

Speaking of the devil. :)
Mam nadzieję, że mi się gdzieś kiedyś uda trafić, póki co zdjęcia podziwiam i wiem gdzie w tym celu wpadać.
Publikuj.

:) Dziękuję. Powodzenia. Ptaki słychać z daleka więc nie trudno je zlokalizować. Zazwyczaj w stadkach. Często podlatują. Aktywne, tasują się, nurkują, żerując, prowadzą gry godowe. :)

@meczata, w uzupełnieniu dodam, że zachowanie, widoczne na zdjęciu, to nie okrzyk, sugerowany tytułem (trochę przypomina szczekanie), a przełykanie zdobyczy. Zanim złapałem ptaka już była połknięta. Deficyt czasu jest naprawdę odczuwalny w czasie sesji. Było to coś srebrzystego, więc na pewno rybka, a nie małż.

Dziękuję Autorze za odpowiedź. Myślałam, że to jakiś sygnał ostrzegawczy względem drugiego samca, albo pieśń godowa.

Rytuały godowe też zauważyłem u jednego z samców. Mam nawet zdjęcie, ale ptak jest lekko odwrócony w głąb kadru.

Dziękuję za ul. :)