|
Bezprawne wykorzystanie Fotografii jest naruszeniem praw autorskich do niej przysługujących egzekwowanym na drodze sądowej.
|
||||||||||||||||||||||||||||||||
|
||||||||||||||||||||||||||||||||
| |
2025-10-20 20:43:43
maniak666
|
|
| |
2025-10-21 09:50:50
fotoferia
|
|
| |
2025-10-21 09:52:28
kajar
|
|
| |
2025-10-21 09:58:49
annakam
|
|
| |
2025-10-21 11:54:19
ella_hagar
|
|
| |
2025-10-21 12:26:29
fotophoto
|
|
| |
2025-10-21 13:01:28
marcinmm
|
|
| |
2025-10-21 15:05:22
tomasz_z1973
|
|
| |
2025-10-21 16:08:19
rubinar_1
|
|
| |
2025-10-21 16:19:09
maniak666
|
|
| |
2025-10-21 17:54:46
valkirja
|
|
| |
2025-10-21 17:56:30
zbychu
|
|
| |
2025-10-21 18:32:27
damianski
|
|
| |
2025-10-21 19:33:06
meczata
|
oceniam
Nie sądziłam, że to kiedyś napiszę, ale to miejsce wolę w bw niż w kolorze.Może to kwestia przyzwyczajenia, a może to takie miejsce :)
Fajne baldaszki na dole kadru. Tu trochę takie lekko zbędne mz, ale mogłyby być niezłym smaczkiem w innym kadrze...a nawet myślą przewodnią obrazu :) Gratuluję blaszki! |
| |
2025-10-21 19:42:12
pato_log
|
|
| |
2025-10-21 20:21:21
grzegorz_p1
|
|
| |
2025-10-21 20:43:04
therion
|
|
| |
2025-10-21 22:55:37
keytoo_
|
Komentarz edytowany przez użytkownika
@meczata Dzięki. A zobaczyłbym Koleżanki jakieś zdjęcie w czarno-bieli z chęcią. Muszę poprzeglądać portfolio jeszcze raz. Może coś mnie ominęło w tym temacie, albo nie pamiętam. No ale pamięć stara to szwankować jej czasami wypada :)
|
| |
2025-10-21 23:05:00
janish
|
|
| |
2025-10-22 00:07:37
mariag36
|
|
| |
2025-10-22 01:46:07
leo5
|
|
| |
|
|
| |
2025-10-22 08:12:29
miljo77
|
|
| |
2025-10-22 10:13:53
bryzg1961
|
|
| |
2025-10-22 15:07:07
meczata
|
@keytoo- nie trać czasu na wędrówki po mojej galerii. Nie znajdziesz tam nic w bw. I pewnie jeszcze długo, albo nigdy nie zobaczysz.
Dlaczego? Mogłabym na ten temat bardzo dużo napisać, ale nie będę przynudzać Po prostu - to nie byłyby moje zdjęcia, nie moje spojrzenie na świat, nie moje emocje... Więc po co robić coś, czego się nie czuje? Żeby wpisać się w trendy, być artystą przez większe a ? :) Nie mam parcia, bo najważniejsze dla mnie jest być sobą. Ale jako odbiorca doceniam prace w bw. Jak są nastrojowe i kompozycyjnie zgrabne. Albo jak mnie co ruszy :) Miłego popołudnia :) |
| |
2025-10-22 20:12:58
jerzy_safijanski
|
|
| |
2025-10-23 21:06:32
dajustg
|
|
| |
2025-10-23 22:00:04
keytoo_
|
@meczata
Szanowna Koleżanko, ja nigdy nie tracę czasu, kiedy przeglądam portfolio Twoje, robię to z dużą przyjemnością. Bez względu na to czy będzie tam bw czy nie będzie. Jeżeli Koleżanka nie czuje to nie robi i być może nie zrobi w szarościach. No ale ja już zmykam i nie zanudzam, bo czas pogonić za dużym A i dopasować się do obecnych trendów publikując kolejne w bw... Pozdrawiam :) |
| |
2025-10-23 22:30:49
meczata
|
Kolega nigdy nie przynudza :)
Czasami tylko zbyt poważnie bierze przynudzanie innych :) A tak całkiem serio, nie uważasz, że tak się jakoś tu przyjęło, że bw jest bardziej art niż kolor? ... A skoro już przynudzam, to coś dorzucę. Mz kolor jest bardziej wymagający i mniej wybaczający błędy. Przykład- hałaśliwe kolorystycznie tło, łatwiej w bw ujarzmić. Kolory też muszą jakoś współgrać, komponować się, żeby oczu odbiorcy nie kaleczyć. A szarości są mniej agresywne, spokojne, kojące, usypiające, po oczach nie dające :) Błędy w opanowaniu światła. Wszelkie przepały, niedoświetlone ciemne części obrazu. W bw dasz charakterny kontrast i jest ok. biel jest bielą, czerń czernią i nikt nie marudzi, nawet ja :) A w kolorze za takie niedoróbki po łapkach . Siwe mgły, oświetlone białym, światłem, ładnie w szarościach wychodzą. W kolorze tak sobie. Przykłady mogłabym mnożyć. Wydaje mi się, że kolor jest trudniejszy do ogarnięcia. Chyba dlatego go lubię. Bo lubię sobie utrudniać życie :) A teraz zauważ wszystkie uśmiechy, zanim pobiegniesz po większe A. Na czort Ci drugie. Zostaw coś dla innych :) Pozdrawiam :) |
| |
2025-10-24 20:39:40
keytoo_
|
@meczata
Czyli teraz wpadła kwestia ambitności i trudności ;) No ok, niech będzie w tej konwencji, której ja osobiście nie znoszę :) Niech zatem Koleżanka uzbroi się w cierpliwość, ponieważ z mojego szacunku i sympatii do Niej moja odpowiedź będzie nieco szersza. W tej chwili jestem na wyjeździe fotograficznym w gościnie u fotografa, który również zrezygnował z koloru tyle, że wiele lat temu. Wyjazd mój miał trwać 2 dni, teraz jest to już dni kilka, więc obiecuję, że odpowiem wtedy, kiedy wrócę do domu. Oczywiście korzystając z resztek mojej ambicji ;)) |
| |
2025-10-24 21:08:18
meczata
|
Ja jestem bardzo cierpliwa...czasami aż za bardzo ;)
Zanim odpiszesz, przeczytaj mój komentarz jeszcze raz, przepuszczając moje słowa przez dystans do siebie i poczucie humoru . i zauważ zwroty "mz" jak również "wydaje mi się" :) Nigdy nie wypowiadam się w sposób autorytatywny. Piszę jedynie o swoich odczuciach. O "ambitności" sam dodałeś Kolego Szanowny. Ja tylko o trudności :) Udanego wyjazdu :) |
| |
2025-10-28 19:25:46
lukasz_de
|
|
| |
2025-10-30 20:32:00
stefan1
|
|
| |
2025-11-10 17:27:00
keytoo_
|
Komentarz edytowany przez użytkownika
@meczata
Hejo. Od moje zapytania czy gdzieś u Koleżanki są jakieś "szarości" wynikło kilka zagadnień i chyba dobrze. Bo lepiej pisać niż rypać złote gwiazdy na lewo i prawo bez jakichkolwiek komentarzy. Rzecz osadza się w istocie co dla kogo jest trudniejsze, czy fotografia czarno biała czy kolorowa. Odpowiem w ten sposób, żeby wilk był syty i owca cała (nie nakreślając oczywiście kto wilczek kto owieczka ;) Wydaje mi się, że gramy na tym samym fortepianie tylko naciskami często inne klawisze. Moim zdaniem ma Koleżanka rację mówiąc, że kolor jest wymagający i niewybaczający błędów. Koleżanka takich nie popełnia i tego pilnuje. Jednak ja znam fotografie kolorowe, które są z przepaleniami czy z zupełnym poplątaniem kompozycyjnym, a jednak jest to ich wartość dodana, spogląda się na fotografię całościowo. Koleżanka przede wszystkim działa w fotografii opisującej naturę i z istoty chyba kolor u Koleżanki ma palmę pierwszeństwa. Rozumiem to. Ten przykład z rozpraszającym tłem jest dobry, natomiast nie jest powiedziane, że foto robiący w bw w ogóle by w tym miejscu zdjęcie zrobił. Początkujący na pewno mają większą tendencję, żeby w ten sposób z zaistniałej sytuacji wybrnąć, cyk. gasimy i tło nie przeszkadza. Ok. Mówi Koleżanka, że kolory muszą współgrać, nie kaleczyć oczu odbiorcy.. zasadniczo zgadzam się... to dotyczy zapewne przede wszystkim dziedziny fotograficznej, którą zajmuje się Koleżanka na co dzień... bo przykładowo przy portrecie różnie to bywa... i znowu... są portrety z celowym galimatiasem a robiącym robotę. Moim zdaniem wszystko zależy od tego co chcemy osiągnąć, jaki jest cel fotografii. Wszak tak jak kolor tak też zasadniczo czarno białe plamy na zdjęciu również muszą budować kompozycję. Kompozycja to rzecz zasadnicza wszelakiej fotografii, a rodzaje i intencje kompozycyjne twórców bywają różne. No i przede wszystkim dla lepszego rozumienia siebie nawzajem musimy uznać, że przepalenie bądź nie to nie są warunki sine qua non udanej fotografii. Zasadniczo tak, ale i nie :) Tak jak pisałem na początku.... różne klawisze tego samego fortepianu.... więc napiszę co dla mnie stanowi o różnicy w kolorze i bw zasadniczo. Przede wszystkim nie mam danej kolorystycznej. Więc mam mniej "oprzyrządowania" potrzebnego do tego żeby zdjęcie zatrzymało nie tylko mnie, ale i odbiorcę choć wiadomo, że ten drugi to kwestia wtórna, aczkolwiek ważna. Kolor przyciąga uwagę i to on przede wszystkim buduje emocje i kompozycje. Robiąc fotę czarno białą budując kompozycję i próbując wnieść do foty emocje muszę posiłkować się przede wszystkim światłem, kontrastem, fakturą czasami i oczywiście formą. Dla mnie linie, które widzę, światła, cienie są kluczowe. To one mają opowiadać historię zdjęcia. Wydaje mi się, że mały błąd w świetle, który w kolorze można "ukryć" w czerni i bieli będzie bardziej rzucał się w oczy, bo nic nie odciąga uwagi wzorem koloru. Poza tym często zauważam, że robiący zdjęcia w kolorze często myślą, że braki w kompozycji będą nadrobione paletą barw itd. Jest to często spotykany błąd. Żeby nie było robiący foto w szarościach również popełniają zasadniczy i kardynalny błąd, w większości. Uważają bowiem, że jeżeli foto jest czarno białe to już wystarczy, żeby było wartościowe i zostało dotknięte wspominanym przez Koleżankę artem. To jest bardzo be. Tak robią początkujący, zasadniczo. Dla mnie trudnością w fotografii czarno białej jest nauczenie się myślenia w odcieniach, tonach szarości. Normalnie przecież widzimy świat jako kolorowy. Przykładowo kolor czerwony i zielony mogą mieć bardzo podobny odcień, więc w czarno białym zdjęciu mogą zlać się w jedną plamę, to trzeba przewidywać, trzeba to widzieć poprzez kolor i transportując się w przestrzeń szarości. Ogólnie przy fotografii czarno białej jest większa rola symboliki, jest większy ładunek emocjonalny niż w kolorze. W tej chwili już nie wykonuję cyfrą zdjęć, prym wiedzie fotografia analogowa, otworkowa na filmie czarno-białym dlatego też wszystko to o czym napisałem nabiera dla mnie tym większej wagi. Dobrą metodą na ćwiczenie tych umiejętności jest las, najlepiej lekko lub dobrze zacieniony z prześwitami światła, gdzie oświetlenie resztkowe odbiera rzeczywistości kolorystykę, wtedy pozostają mi te elementy do budowy zdjęcia o których wspomniałem. Linie, światłocień, kontrast i całość ma mieć ładunek emocjonalny. Stąd też uważam, że to są te trudności w fotografii czarno białej, gdzie ja nie wiem co mi wyjdzie po wywołaniu, a wszystko na miejscu robienia zdjęcia musi być dopięte na ostatni guzik. Obraz ma być w głowie. Nie wystarczy spoglądać na krzaki. Przyjmijmy zatem, że kwestia decydowania o tym co jest łatwiejsze, czy kolor czy szarości to nie jest proste zagadnienie i odpowiadać możemy na to pytanie każdy sobie, biorąc pod uwagę to jaki to jest rodzaj fotografii, czego od tej fotografii twórca oczekuje, jakie są cele itd.. Mając nogi umaczane w obydwu przestrzeniach fotograficznych, choć oczywiście moja noga koloru jest bardzo krótka w porównaniu do mojej nogi szarości myślę, że tak to wszystko właśnie wygląda. Często zastanawiam się nad tymi foto, którzy całe życie siedzą w ciemni i wraz do końca nie wiedzą dlaczego coś im wyszło tak czy inaczej, mając bardzo bogate doświadczenie i robiąc świetne prace. Znam takich, których każde zdjęcie jest ekstra, a oni wraz mają jakieś wątpliwości. Czyli nauka całe życie i tego się trzymajmy. Za te moje marudzenie wcześniejsze przepraszam, czasami nie jestem w formie. Pozdrawiam serdecznie :) p.s. a i dziękuję za życzenie udanego wyjazdu, taki właśnie był. Niebawem drugi w tym samym kierunku w tych samych celach :) |
| |
2025-11-10 17:47:50
keytoo_
|
Komentarz edytowany przez użytkownika
@meczata
A, jeszcze była kwestia czy czarno białe jest w tym miejscu bardziej art. Nie wiem tego, ponieważ nie myślę w taki sposób co jest bardziej art, a co nie. Zerknąłem natomiast na pierwszą stronę Galerii Wysokiej, żeby sprawdzić co jest bardziej "chodliwe" dla Administracji... na 20 zdjęć w tej Galerii widzę 7 w szarościach. Reszty nie sprawdzam, bo chyba nie ma to sensu. A cała bujda o tym, że fotografia czarno biała jest bardziej artystyczna chyba bierze się z tego, że obraz czarno biały per se oddala się od rzeczywistości brakiem koloru. Być może to ma wpływ na to, jak fotografię czarno białą niektórzy postrzegają. No i chyba to, że fotografia czarno biała była jako pierwsza...różne techniki tzw. szlachetne itd.. Ludzie dostali kolor i zaczęli kolor. Ciekawe jest to, że są tacy co byli w czarno bieli, zaczęli kolor, ale wrócili z powrotem do szarości. Ja nie wiem czy jest bardziej art czy nie jest. Widząc jednak galerie, wystawy, również międzynarodowe, dostrzegam, że kolor radzi sobie całkiem nieźle. |
Copyright © 2025 fotoferia.pl