E.T kojarzy mi sie z zielonym ludzikiem. a tu go nie widze, za to moje oczy dostrzegły ładne stopki z czerwonymi wylakierowanymi paluszkami (paznokietkami) bo zaraz ktoś sie przyczepi..:))
odnosze wrażenie jakby modelka leciała w prawą strone i miała zaraz spaść z tego krzesła. kawałek dywaniku od dołu też mnie drażni. ale ja nie głosuje, bo sie nie znam:)

no modelka faktycznie leci trochę w bok. w tle widać z lekka jakieś klamki, ciuchy, duperele - to psuje.

Nikon - Ty chyba tego filmu nie widziałeś, jak Ci się z zielonym ludzikiem kojarzy... :D :D :D

:)

jej pupa zginęła gdzieś... haha...

jak się człowiek tak opala jak kot w oknie to wszystko może lecieć dookoła... nawet modelki

a publikuj ...:)

Ja wiem, że leci. Jak komponowałem na matówce to miałem wybór albo szukać pionów i poziomów albo postawić na intuicję. Intuicja mi podpowiedziała, że fajnie ten lecący w prawo kadr podeprzeć nogami modelki. Później mogłem to jeszcze wyprostować w kompie... Kolejny raz wersja prosta nie znalazła drogi do mojego serca i oka. A przecież można się było pozbyć i drażniącego dywanika oraz klamek, ciuchów i innych psujących wszystko dupereli. W ogóle można było zrobić inne zdjęcie...

Lubię robić portrety szerokim kątem. Nie wszytko musi być takie cacy od linijki i poziomicy.

Buśka. :*

ja tam poziomicy w życiu w ręku nie miałam :D

ważniejsze, niż wszystkie poziomy i piony razem wzięte, jest tu światło, wzory firankowe odbite na nogach, ale na dłoni zwłaszcza, oraz ten spokój.

A waserwagę?

a ja lubię koty... najbardziej czarne... ale jak nie ma mogą i inne być

ty mnie tu nie egzaminuj... wiem co to jest choć w ręku nie miałam :P

przekonałeś mnie autorze, daje moje TAK

To ktoś wyjaśni Nikonowi skąd tytuł się wziął?

było by miło..:)

No? Czy muszę sam?

Matko Boska.... dłonie, patrzeć na dłonie!!!!!

uf...

co ja bym zrobił bez naszej maggie.. jak teraz tak patrze, cofam wszystko co napisałem, to jest kapitalne, czasem ma sie coś przed nosem a sie tego nie widzi.. aż mi głupio, przepraszam.

Autorze ale teraz padniesz bo ja zobaczyłam w niej podobieństwo do Drew... tylko nie małej tylko takiej większej :D

dałbym diabełka, Maggie - ale diabełki nie są mile widziane przez script FF :]

to wyobrażam sobie diabełka... kurcze Drew jak w pysk strzelił :D

[stuk, stuk, stuk] Sprzedane!

E.T. - Extra Time :)) Mnie sie cudownie komponuja tu nogi tego stolika z tylu:)) No a publikuj za same stopki chocby:)

papa, prychnąłem tak w monitor, że się az młoda przyleciała zapytać cos się stało :))))

Zdjęcie cudnie zbałaganione :)

++

:]

dzięki