Koloryt magicznego klimatu nadał pejzażowi... :)

i zanikanie swoje zrobiło, dobrze, że autor nie podkreślał na siłę dalszych planów, można się wpatrywać, jedyne nad czym bym się zastanowił to taka ilość nieba.

przy tej ilości szczegółów to może być 85 % jakości przy safe for web, w ponownym zapisie w tiff bez kompresji a następnie safe for web daje 72% wiec nie ma co się czepiać, ja jakoś pikseli nie jestem w stanie policzyć... a gdyby to była pustynia lodowa z malutkim czarnym zgubionym polarnikiem to mogłoby i 30 kb starczyć.

iceflower - nie przejmuj się dla mnie bajka choćby za klimat, że o kolorkach nie wspomnę.
Na moim Eizo FlexScan pięknie wygląda.