,,2012-03-03 14:47:01
nikon19
słaby wkręt z tym ze "
Klasyczny przyklad klamstwa w fotografi.
Publikujac zdjecie jako street zapodajemy odbiorcy przedstawiony obrazek jako dokument w ktorym ze wszystkich cech charakterystycznych dla gatunku rola momentum jest kluczowa!a wiec i przypadkowosc.
Co tutaj jest przypadkowe?Bo napewno nie model:)ani moment:)
Nie przemawia do mnie tez jako kat. czlowiek-przedstawiony tu bezdomny nie istnieje,a moment nigdy sie nie wydarzyl.
Co tu wkoncu jest prawdziwe? Napis! -jak juz napisalem najblizej podchodzi mi to pod plakat.(imho calkiem fajny ale to nie to samo co street).
Przy tutejszym portalowym rygorze dla kazdej z dziedzin foto dziwi mnie fakt ze street mozna podciagnac tak jak komu jest w danej chwili wygodnie.

taaaa, po kapitalizm nie ma duszy, a spirytus owszem...

nie działa bo go nie ma :)
mi bym tam pasowało bardziej
SOCJALIZM NIE DZIAŁA - bo pan raczej jest osobą żyjącą w socjalizmie
ale to inny temat
foto na tak :>

Publikuj!

Mam jedno pytanie do autora ? : tytułowy napis o kapitalizmie jest oryginalny czy zrobiony w PS ?

oczywiście ze oryginalny...
ja nic nie robię w PS-ie ewentualnie LR.. do poprawy cieni i świateł..:)
mogę podać adres w przybliżeniu "Trójkąt Bermudzki" Wrocław. nie wiem czy to coś mówi.. ale będą inne.. jeszcze ..
cichociemnych głosujących na nie prosił bym o wyjaśnienie dla autora co jest nie tak aby ewentualnie mógł poprawić na przyszłość...:)
z góry dziękuję..

Dzięki za odpowiedź :) , ja na tak , publikuj

:)

:))
cieszę się ze przeszło.. będą inne, a kiedy zrobi się ciepło obiecuję tu publicznie dobry reportaż z "trójkąta" ..:))

Co prawda postać jest nierozpoznawalna, ale mimo wszystko jestem przeciw publikowaniu zdjęć, które odzierają ludzi z godności.
Co do samego obrazka, to konwersja do B&W bardzo średnia.
To że Tomush zainteresował się ewentualnymi manipulacjami w PS-ie, to dla mnie dowcip dnia :)
Tomek, wybacz ;)

dużo pisze agzetti a mało publikujesz coś..
to o czym piszesz "o obdzieraniu ludzi z godności" przyznaje ci racje.. w 100 procentach.. ale jeśli chodzi ci o "glejt" na publikację w sieci to mam przy sobie.. ja nigdy nie publikuję zdjęć bez wiedzy fotografowanej osoby.. więc w tym przypadku zapewniam cie i w przypadkach następnych które opublikuję nie może być mowy o "odzieraniu ludzi w godności" ja szanuję tych ludzi bo wyobraź sobie, że sie tu wychowałem i wiem jak to jest i jakie jest tu życie.. tyle ode mnie. pozdrawiam.

trójkąt, znane miejsce ;)

Zupełnie nie zgadzam się z zarzutem o godności, nie widać twarzy osoby na tym zdjęciu,... za to widać bezpośredni i jak dla mnie klarowny przekaz który tworzą raklama o kredycie i napis na ścianie o tym jak czasami (bo nie zawsze oczywiście) państwo nasze odziera z godności obywateli.

widzę ze kolega pauln zrozumiał przesłanie, a wystarczyło sie jedynie chwilkę zastanowić..:))

Chcesz przez to powiedzieć, że zdjęcie jest wyreżyserowane?
Co do interpretacji poulna i, jeśli dobrze zrozumiałem, autora, kredyty są winne temu, że ludzie lubią wypić i nie wiedzą kiedy przestać? :))

powiem ci tak... czasem jest tak że najpierw "strzelam" potem pytam, jak dostaję odmowę wtedy, foto zostaje wrzucone do szuflady.. reżyserowane czy nie.. ale już sam widzę że sobie odpowiedziałeś. zaczynam też zachodzić w myśl ze to może ty robiłeś te zdjęcie..?:))))

Kredyty: to TAK są winne! bo narazie jedziemy na jednym wielkim kredycie podobnie jak przed ~30laty aż po niedawno państwo tzatzików, jaki jest finał - każdy pewnie wie ;)

Nic sobie nie odpowiedziałem. Tobie zadałem pytanie. Jest wyreżyserowane z udziałem kolegi czy nie?
Jeśli nie, to naprawdę masz zgodę na publikację? Zgodę od człowieka w stanie upojenia alkoholowego? Ile jest ona warta?
Zresztą tu nie o zgodę chodzi, bo postać jest nierozpoznawalna. Chodzi o tą godność. Ale jeśli to kolega odgrywający scenkę to oczywiście nie ma o czym mówić.

nich to pozostanie moją tajemnicą.. ktoś kiedyś powiedział że "nie jest ważne jak sie zaczyna ale jak się kończy"
ps.
podtrzymuję ze niczyja godność nie została naruszona.

To ważna sprawa odnośnie okoliczności powstania, jeśli odegrane to traci na wartości, ale i tak pozostaje wymowne...
Powtórze jeśli "real" i nie widać - nie jest rozpoznawalna twarz to nie ma żadnych podstaw co do zgody na publikację.

dla mnie na wartości nie traci najważniejszy jest przekaz.. a jakby tam siedział św mikołaj ?

To by znaczyło że prezentów nie będzie ;)
Hmmm, dla mnie jednak ma znaczenie - takie czysto ucziciwe wobec oglądającego który jednak widząc taki obraz myśli że jest "zastany" nie mniej jak pisałem... przekaz jest, bo go odczytałem.
Pzdr!

zgadam sie z tobą. ale pamiętaj paule ze medal zawsze ma dwie strony..:)
pozdrawiam..:))

wszelkie polemiki nie maja tu zadnego znaczenia-fota gada,wrecz krzyczy czy sie komus podoba czy nie a jezeli ktos sie zastanawia czym sie rozni socjalizm od kapitalizmu to odpowiadam-niczym tylko te drugie gowno jest opakowane w kolorowy papierek.

widzę ze kolega jak ja lubi nazywać rzeczy po imieniu..:))
"fenkju" :))

Nie podoba mi sie ten teatr , niech Autor posadzi aktora pod napisem SOCJALIZM TAK WYPACZENIA NIE i wtedy to zagra. Tylko w kapitalizmie jest nadzieja!!!Pozdrawiam

jesli bylo rezyserowane (co imho az bije z obrazka) to nie jest to juz street!(a tym bardziej reportaz)
kat.czlowiek? ja tu widze kolege Autora udajacego bezdomowca.
przeslanie ok.
wsadzilbym to do kategori plakat.

dobry kadr, trafne spostrzeżenie, przesłania bym się nie dopatrywał ...

hehe... ustawka ;)

szkoda ze ustawka :(, ale niech bedzie, kupuje :)

Za mocna ingerencje w krajobraz w ps zdjecie zostaje zbesztane
natomiast rezyserowany ,,street" jest ok?

nie rozumiem że co proszę..?? co jest z ps-em nie tak? jaki krajobraz?

Pisze o tym ze w kazdej kategori panuja (tutaj) jakies zasady co wolno a co nie.
To ustawiane zdjecie nijak nawet pod street nie da sie podciagnac,bo jest fake!!!Street to dokument,zlapany moment,uchwycony a nie ustawiony!
dobrze ze chociaz napis jest prawdziwy.