Drogi Autorze, nie kojarzę poprzedniej pracy więc pozwolę sobie na ocenę tylko tej oto.

W tej fotce nic szczególnie nie przykłuwa uwagi. Słabo wyeksponowana uroda modelki, do ściszenia błysk w prawym oku, który przeszkadza w odbiorze. Niezrozumiałe dla mnie kadrowanie. Ładnie rozmyte ale nieciekawe w odbiorze tło- blokowiska. Zbyt ciepły odcień skóry- brak pracy z balansem bieli, brak ostrości.

Dość poprawna fotka nie wystarczy aby zyskać aprobatę i z ciemni trafić dalej... Wystarczy wejść do ciemni aby zobaczyć że często trafiają tam całkiem niezłe prace. Ta jest po prostu słaba. Życzę więc dużo determinacji w dążeniu do doskonałości.

Kolejna próba. Wszystko poprawione zgodnie z sugestiami. Brak okularów, ramię nie dominuję, szerszy kadr. Zobaczymy co teraz :)

Teraz widać czym się kierują głosujący, tak jak wszędzie... ech szkoda nerwów.

Autorze, fortuna zataczając swoje koło z pewnością trafi na właściwą koleinę. Wszystko jest kwestią czasu, a pogoda ducha jest bezcenna.

Dziękuję, ale trudno o pogodę ducha kiedy człowiek się stara, poprawia błędy zgodnie z sugestiami, po zerowej ilości postów można wnioskować, że nie ma jakiś karygodnych błędów ale z powodów takich czy innych trza dokopać. Miłego wieczoru.

Nie widziałam wcześniejszych wersji, dlatego ciężko mi się odnieść.
Tutaj najbardziej przeszkadza mi czerwony zafarb skóry (najpewniej od zachodzącego słońca) oraz brak zdecydowanej ostrości na twarzy/ oczach modelki

Tak, rzeczywiście słońce zachodziło, ale we wszystkich książkach na świecie, piszą że to atrybut i złota godzina.

Dziękuję bardzo za analizę. Zastanawia mnie tylko dlaczego w poprzedniej wersji było 2:7 i w przeciągu 12 min trafiło do Ciemni. Tło nie jest blokowiskiem, tylko plażą wraz z restauracjami. Kadr też mi się nie widzi, ale poprzedni, który był mz ciekawszy dostał zarzut więc zmieniłem.

Trzeba też dodać, że niestety na tym portalu, jak i na większości, nie ocenia się zdjęcia tylko autora i trzeba to głośno powiedzieć, bo to żadna tajemnica, więc pozostaje nam nowicjuszom cierpliwie czekać. Doskonale wiemy, że gdyby ktoś chciał to do zdjęć w GN też można wymyślić mnóstwo prawdziwych czy też nieprawdziwych historii, które natychmiast zdyskwalifikowało by zdjęcie.

Ze złotą godziną to najczystsza prawda ;) Z tym, że trzeba umiejętnie z tego światła korzystać. Daje ono bowiem bardzo ciepły odcień skóry, co widać na powyższym. Przykładowo ja używam w takim przypadku kontry - odbijam światło blendą (tylko broń Boże nie złotą, bo będzie jeszcze gorzej!). Niektórzy wspomagają się zewnętrzną lampą błyskową.
Co do kadru zgadzam się z analizą.
Na początek polecam wszystkie pozycje Scotta Kelby'ego - dużo tam przystępnie opisanych porad dla początkujących.
Wytrwałości życzę i pozdrawiam :)

:) wszystkie przeczytane :) Dzięki i pozdrawiam.

Na dobrą fotografię składa się wiele elementów. To, że podręcznikowo podchodzisz do zdjęć nie gwarantuję ci udanych ujęć. Moim zdaniem tu na tym ujęciu jest jakiś problem z ostrością, dodatkowo to tło przeszkadza strasznie. Gdyby to samo ujęcie przeprojektować na krzaki, drzewa, wodę czy coś bliżej niesprecyzowanego acz nieprzeszkadzającego w tle + ostrość mocniej trafiona ew. zmiana sprzętu na taki, który lepiej sobie poradzi z mocno otwartą przysłoną + obniżenie temperatury barwy = sreberko w niskiej jak nic :)