jestem na tak

Sam kadr jest mz w porządku.
Dół zdjęcia także prezentuje się ok. Chociaż trochę więcej zróżnicowania tonalnego by tam nie zawadziło ;).
Z górą niestety już trochę gorzej sytuacja się przedstawia. Dalekoplanowe skałki proszą się o rozjaśnienie i poszukanie większej ilości detalu. Najgorzej prezentuje się niebo. Miejsca lekko przepalone i "rozjazdy" w górnej części. Szczególnie PG nie prezentuje się zbyt dobrze mz.
Myślę, że ponowna edycja (selektywna) jest tu wskazana.
Pozdrawiam :).

jeśli masz chwilę to machnij swoją wersję pozdro:)

Autorze, tu nie chodzi o machanie swojej wersji.
Ja tylko namawiam do ponownej edycji tego zdjęcia, bo moim zdaniem na to zasługuje. A jeżeli chodzi o obróbkę i wersje , jak to określiłeś, to nie ma jakiegoś wyznacznika, wzorca. Każdy obrabia jak lubi, czuje, jak chce. I to jest w tej całej zabawie fajne mz. Jeden podejdzie bardzo ostrożnie na przykład do kolorystyki, drugi pozwoli sobie na dużo odważniejsze poruszenie suwakami. I obie wersje zapewne będą miały swoich zwolenników, jak i przeciwników. Szkoda zatem odbierać Autorowi przyjemności z tworzenia swojego obrazka, tym bardziej, że na tak mały plik, to raczej tylko do oglądania się nadaje ;). Pozdr.

No spoko, to jest moja wizja i na dzień dzisiejszy byłoby tak samo, podejdę do obróbki znów, za jakiś czas, kiedy poczuje że warto. Skały na drugim planie prezentują się dobrze, gdybym jeszcze bardziej chciał wyciągać nie wyglądałoby to dobrze. Odnośnie przepaleń mówisz o skrawku nieba po lewej od skał? No i rozjazd- co to? pozdro

Oczywiście postąpisz Autorze tak, jak uważasz za słuszne ;). Ja wyraziłem tylko swoją opinię. Jakieś tam małe przemyślenia, co by tu warto poprawić, aby zdjęcie lepszym się stało ;). Co do konkretów, to nie pisałem, że skały prezentują się źle ;). Natomiast wydaje mi się, że lekkie rozjaśnienie, odkontrastowanie polepszyłoby odbiór. Autor oczywiście zdanie swoje zdanie ma i takowe szanuję. Co do nieba, to przepału w tej chwili nie ma, ale wydaje się, że w miejscach które wymieniłeś był, acz został przygaszony. A rozjazdy, to nic innego jak widoczne przejścia tonalne. Widać rozwarstwienia i prążki kolorystyczne. Być może niebo w tych miejscach zostało zbyt silnie odszumione i po zmniejszeniu zaowocowało to takim efektem. Pozdr.

Nie widzę żadnych przejść tonalnych, ale to pewnie wina laptopa, odszumiane nie było. Dzięki za poświęcony czas:)

zgoda z Pawlem ;)