Ta modelka, typ oświetlenia, tonacja - ok
brakuje mi ostatecznego rysu, dopracowania, dopieszczenia,
byłeś cholernie blisko
- ale i tak takłem:)

Nawet nie wiesz jak blisko jesteś prawdy o tym zdjęciu...

- oprzesz sie? -spytal.
-dziewczyna delikatnie oparla sie o rog kadru i zalotnie przechylila glowe.
-...moze, troche - szepnela...

Publikuj :)

Ładne bajki opowiadasz... :D

nie, toporna fota, modelka warta lepszego kadru

Skoro tak twierdzisz... Widziałem w życiu mnogość topornych fot, do tej pory cudzych. Niech i tak będzie, że dołączyłem do tego grona.

ja wreszcie po kilku wizytach na nie.

Od portretowego laika masz duże złoto:)

ja się zastanawiam czy nie lepiej by było jakbyś ja oparł o krawęź ale tak na lini styku .. kadrem po skosie PG narożnikiem w górę :) a w tym przypaku ciąć na uchem . nie wiem nie znam się oglądam

Ja tam się nie zastanawiałem. Ot pstryk bez większej ingerencji. W trakcie sesji robię kilkanaście/kilkadziesiąt fot cyfrą, głównie w celu zmierzenia światła i wypatrzenia potencjalnie 'najlepszego' kadru. Przyznaję się bez bicia, że nie koncentruję się wtedy nad kompo i kadrem tak jak przy 'powtórkach' średniakiem. Tyle, że czasem, taki intuicyjny strzał, mimo wad i jakiś tam niedopatrzeń ma w sobie siłę, która mnie pcha w stronę 'publikuj w inferii'. I tak w przypadku powyższej, modelka mi się bujała, przerzucając włosy z prawej na lewą i lewej na prawą a ja sobie radośnie cykałem łapiąc tą fajna dynamikę. Efektem ubocznym było wybujanie się jej z kadru. Przeglądając te fotki później spodobało mi się, że mimo wszystko utrzymała się 'wagowo' i sprawia wrażenie stabilnie opartej o 'framugę' kadru. Być może oparcie o krawędź byłoby lepsze ale nijak tego nie poprawię, bo po prawej już niczewo. :)