Piękny ptak, chociaż głowę ma maleńką w stosunku do tułowia. Może przez tą obrożę głowa jej nie urosła ;)
Ciekawy gatunek, pięknie pokazany. Fala z tęczowym blikiem dodaje smaczku.
Publikuj oczywiste :)
Dodam, że świetny tytuł.

Dziękuję. Kiedyś obrożna była moim marzeniem, jak obecnie rdzawoszyja. Aktualnie mam sporo ujęć z kilku sesji i zapewne coś się jeszcze pojawi. W takiej scenografii (surowa morska bez tła) gęsie atlasy jednak nie idą najlepiej. Mam jednak pomysł na prezentację innego gatunku bernikli w kolorach. Jeśli chodzi o proporcje, to cóż, to kawał ptaka. Nie bez kozery, jakkolwiek miałoby to zabrzmieć, gęsi są cenione kulinarnie (lokalnie mijam od czasu do czasu znaną restaurację kaszubską w drodze do Władysławowa, którą z tego typu atrakcji jest znana). Wracając do bernikli, to w wodzie wygląda mniej masywnie. Co do tytułu, to już jest to trochę odgrzewany kotlet, ale dziękuję również. :)