Są rzeczy, których nie da się w żaden sposób osiągnąć i pokazać. Można ostatecznie zwątpić i popaść w frustrację. Można się poddać.
Ale dziś jest taki dzień kiedy Polska może naprawdę osiągnąć wiele. Stadionami, organizacją EURO i grą. Za kilkA chwil okaże się, czy warto było czekać i serce rośnie gdy spoglądam na warszawski stadion.
Ja obstawiam tak:)'
Rosja 7 punktów
Grecja 5
Polska 4
Czesi 0
Dlaczego tak?
Rosja wygrała z Czechami ,będzie miała remis z Grekami,my przegrywamy z Rosją ( do takich meczów podchodzimy zbyt politycznie),my wygrywamy z Czechami,Grecja robi to samo i Polska ma 4 punkty....z grupy wychodzi Rosja i Grecja.
Do pełni szczęścia tak niewiele brakowało, ale z drugiej strony przecież mogło być o wiele gorzej gdyby nie obrona karnego przez naszego bramkarza. Mecz pełen emocji... jeszcze nie mogę dojść do siebie.
We wtorek zapewne czeka nas kolejny wieczór pełen emocji:)
"Gdyby nie słupek, gdyby nie poprzeczka
gdyby się nie przewrócił, byłaby rzecz wielka
gdyby to najczęstsze słowo polskie
gdyby mama miała fiuta, to by była ojcem, hej, hej?"
Kazik
Jak widze słysze to EURO to aż mnie skręca...
Krótko; impreza za która stoi obłuda, przekłamanie, pozostaną gigantyczne długi które a jakże! my będziemy musieli spłacać (ci którzy się cieszą z tej imprezy też), a jakby tego było mało niezostanie nam nawet mały kąsek zadowolenia z postaci jakiegoś choć małego sukcesu - bo "nasza dróżyna" w cudzysłowiu bo nie wszyscy są "nasi" grają jak ostatnie pa.ał.chy - czyli norma tj. początek dobry, reszta już jak spacer przez park z masą niewykorzystanych sytuacji i z wielkim fartem ze spalonym bo by było 1:2.
Ci którzy wierzą że coś mogli-mogą jeszcze zdziałać - cóż mają prawo ;) ale proponuję wziąść zimny prysznic, jak to niepomoże to obejrzeć powtórkę wczorajszego meczu z Rosją i spróbować skonfrontować go z naszą rozgrywką z grekami..., zresztą co tam Ruscy od czechów też pewnie baty dostaną...
Jeśli natomiast szukać + w promocji polski za granicami to pewnie że jest - tyle dużo odmienna od tej którą by się chciało... za to inni się wypromują za to dobrze przemarszem przez warszawę w dniu swojego święta z flagami, które były "do nie dawna" w polsce zakazane.
@skogurmadur - gdzie był trener? trenera nie było nawet się nie ubrał jak trener-selekcjoner tylko w czerwoną polówkę jak na zbior ziemniaków i tak się tym zbieraniem zajął że zapomniał zrobić "choć" jedną zmianę...
Pewnie będą takie spekulacje - nie nie jeste pisowcem ;)) raczej realistą, niewpadłem w piłkoszał i mam do tego prawo.
Nawiązanie do marszu przy euro - celowe i zasadne bo prezydent powiedział że to normlne w śród kibiców że demonstrują swoje flagi i maszerują z okazji święta narodowego przez środek stolicy jakże "zaprzyjaźnionego" państwa.
Jeśli to takie normalne czekam więc na obchody polskich kibiców 11 listopada pod kremlem... ;) z prezydent warszawy na czele...
Wszyscy zachwalają, ale aby nie było że wszyscy (bo tu nie TVN) pozwoliłem sobie napisać co napisałem, jeśli kogoś z czytających czymś uraziłem to przepraszam - ale emocję są, pozatym nieprzywykłem do owijania takich tematów w bawełne.
Euro 2012 piekna impreza, zazdroszcze wam ze nie moge byc w kraju. Sory Pouln ale to co piszesz to dla mnie brednie i lepiej oszczedz na przyszlosc PROSZE. Polska jak zwykle zagrala ta sama pilke, duze oczekiwania a tu klapa, dla mnie ten mecz przegralismy ale czego mozna sie spodziewac grajac tylko 45 minut. Ogladajac kolejny mecz rosji z czechami, zastanawiam sie czy cos w tym turnieju mozemy osiagnac? chyba nie.
jak się nie wykorzystuje takich okazji jak były w pierwszej połowie to się tak właśnie kończy.Mecz zupełnie inaczej by sie potoczył schodząc do szatni przy 2:0 ...
Ale dziś jest taki dzień kiedy Polska może naprawdę osiągnąć wiele. Stadionami, organizacją EURO i grą. Za kilkA chwil okaże się, czy warto było czekać i serce rośnie gdy spoglądam na warszawski stadion.
DO BOJU POLSKO!