Dobre zdjęcie. Jest blues.

w tym samym momencie co Ty dałeś na Tak, ktoś dał na nie ;). Bardzo chciałbym usłyszeć tej osoby zdanie. Czy nie bo nie, czy jednak jakieś nie pouczające dla mnie... niedzielnego streetowca ;)

Autorze, ja czasem wolę nie wiedzieć, kto dał na nie pod dobrymi zdjęciami, bo to by się źle skończyło dla mojego tu konta.

Ja zawsze jakoś za anonimowością nie przepadałem... A połaczenie anonimowości z demokracją to już totalnie odjechana hybryda jakaś :P
hehe

Moje pytanie było bardzo retoryczne. Wiem doskonale, że odpowiedzi na nie nie dostanę :)
Dzięki Wojtas za głos. Pozdrawiam

Pokemon Go. A może po prostu: Smycz? :)
Smycz...coś co trzyma na uwięzi..symbol pewnego rodzaju niewoli...tutaj tworzy swoisty pomost pomiędzy młodością, a sędziwością...pomiędzy radością, a przygnębieniem..publikuj

Smycz wytyczająca kompozycję w tej pracy, rzeczywiście może być alternatywnym tytułem tej pracy...
Aczkolwiek smycz brzmi jak meritum a tytuł powinien być prowadnicą do meritum a nie samym meritum ;) . Zatem się udało...pozdro Margherita ;)

Do niczego mi tu tytuł nie jest potrzebny.
Nastrój zdjęcia absolutnie uniwersalny.
Piękno trywialnego momentu potrafiące się ujawnić dzięki wynalazkowi, jakim jest fotografia.

O to TO ;)

piękna praca...jak dla mnie ZD !

o, na bogato. Jak Ty rekomendujesz to na pewno dostanę :)))))
:P
hehehe

ja na tak

fajno jest ;)

trza było cicho siedzieć!
tera po złości to na pewno nie zostanie ZD

;)

:P

Dla mnie tytuł to : dystans :)

Dla mnie również ;-)