O! A ten Pan wiedział w jaki sposób wykorzystać sznurek po rozpakowaniu choinki.

Nic się nie zmarnuje ;)

No , zrobił sobie trwałą hahahahhahahahaa :))))

teraz cieplej w czerep ;)

W pierwszej chwili myślałam, że Wassmar ;)))

No taki troszkę Wasmaro-Dürer mi wyszedł :P

Zaczynasz się ogarniać w fotografowaniu. :)

Widzę zrozumienie czerni i bieli, kontrastu, kompozycji (w jej głębokim znaczeniu)... Tylko szkoda, że temat taki głupkowaty. ;P

Wesołych świąt.

Prawda jest taka, że aparat musiał troszkę na kołku powisieć aby autor mógł postawić kolejne kroki.
Temat głupkowaty, bo wzięty z natury autora.

Również życzę Ci Przemku Wesołych Świąt :)

A wkopawszy do GN swoim głosem poprawię adekwatną gwiazdeczką nie czepiając się już prawej krawędzi u dołu, bo widzę, że próbowałeś. :)

Dzięki :)

Wygląda tak jakby to co znika w paszczy wychodziło na czubku głowy :)) Czyli Uroboros taki :-)

Stare porzekadło "roślinożerców" jesteś tym co jesz ;))))

roślinożerca? :)