Ta płynie.

:)

Zachwycilem sie kiedys limerykami, dosc frywolna forma krotkich, rymowanych dykteryjek. Ponizej moj, jako dodatek do glosu na "tak"

"Pamiętam krytyka z miasta La Peto
Przy zdjęć ocenie zgłaszał "veto"
Raz stanął jak wryty
Nad czym te zachwyty?
Wszak tylko idziesz sobie kobieto"

:)

Postaram się kiedyś zrewanżować utworem z tego gatunku :)

Mam wrażenie ,że tytuł zaczerpnąłeś z mojego komentarza :) i mam nadzieję ,że nie jest to złośliwość. Ja jak wielokrotnie podkreślałam zawsze jestem szczera wiem ,że nie wszyscy uważają to za dobrą cechę , ale ja taka jestem i już, nie potrafię słodzić gdy coś mnie nie zachwyca i odwrotnie. Natomiast co do powyższej fotografii ta mi się bardzo podoba, kobieta faktycznie nie idzie a płynie jak napisała @noi ,stworzyła się bardzo fajna faktura, może to śmieszne ale zachwyciła mnie stopa z wydłużonymi palcami i widoczne okulary. Publikuj
ps. chciałabym żeby pod moimi pracami wszyscy byli równie szczerzy. Pozdrawiam

_ ps. chciałabym żeby pod moimi pracami wszyscy byli równie szczerzy_
Zwykle to się kończyło gównoburzą :>

Tak Ewo, szczerość szczerością...nie gniewaj się, ale u Ciebie ta szczerość polega na uczeniu ryby pływania (w wielu przypadkach to zauważyłam)

;)

Ewa się poprawi..to dobra kobieta...jedynie łyknęła gdzieś przez przypadek testosteronu i z niewiadomych przyczyn przyswoiła go.Ale już w drodze reakcji zamienia się w pokorę...będzie dobrze...;)))

Publikuj.

Pchnęłam do GN i wystawiam ocenę jako pierwsza :D

:)