publikuj

Publikuj, nie myślałem że 400 ma tak silne ziarno i to mnie trochę przeszkadza, sądzę że zabieg celowy, bo są wywoływacza drobnoziarniste a nawet ultradrobnoziarniste.

Przy podwójnym naświetlaniu regularnie mi tak wychodzi, sam nie wywołuje, więc pewnie traktowane jest standardowo w labie, dzięki za głos ????

W zasadzie ziarno na błonie jest jedno, myślę że podwójna ekspozycja nie ma na to wpływu, stawiam na wywoływacz. Samemu wywołuję i trwa to ok 40 min. nie muszę czekać a cenowo jest to też taniej. Masz jakiś ciekawy patent w psixie na podwójną ekspozycję, czy otwierasz puszkę i cofasz film jak większość. Próbowałem, ale pierwsze dwa się nakładają, później jest tylko gorzej utrafić, bo przesunięcia nie są jednakowe. Lubię takie zabawy, psix marzenie kiedyś amatorów, dzisiaj za grosze pełnosprawny można kupić. Serdecznie pozdrawiam

Jeśli wołane w labie to podejrzewam,że użyli R09 w proporcji 1+25 (daje duże ziarno), a to raczej nie jest wywoływacz do Tmaxów. Publikuj.

podejrzewam, że do wszystkich 400tek używana jest ta sama chemia, tak do Ilforda i do Kodaka...ja też czasami naświetlam inaczej, o czym nie mówię, bo nawet zdarza się nie pamiętać... dzięki ;)

Rodinal R-09 jest jednak wywoływaczem drobnoziarnistym, rozcieńczenie ma wpływ tylko na kontrast, im jest większe tym mniej kontrastowe. Tu może ten film 400 jest ziarnisty, bo nie ma nic za nic.

Z labu też ziarno spore miałem. W domu na tetenal ultrafin już lepiej. Tmax 400 na małym obrazku.

@bakulok Rozcieńczenie wywoływacza ma wpływ na kontrast i ziarno, szczególnie przy forsowaniu negatywu. Przy większym rozcieńczeniu udaje mi się zachowań więcej szczegółów w cieniach i uzyskać mniejsze ziarno. Mogę służyć przykładami na priv. Tmax to film dający dobrą ostrość i szczegółowość obrazu, ale musi być potraktowany odpowiednim wywoływaczem.

@Kazan, masz rację tak jest, może źle się wyraziłem ale o to samo mnie chodziło. Natomiast @piternow nie mam porównania z labami bo sam wywołuję głównie w TETENAL Ultra T-Plus tylko mniejsze czułości i jest jak dla zadawalająco. Samo zdjęcie jest ciekawe.