Bez komentarza od Autora trudno dociec o co chodzi.
Po przeczytaniu komentarza trzeba się tego bejsbola naszukać. ;)

Ale, nie jest tak, że kadr do Ciemni. Trzeba się przy nim na dłużej zatrzymać. Da się polubić zawartą w nim historię. :)

Dzięki! To bardzo cenna dla mnie uwaga.
Cóż, należy tylko liczyć, że znajdą się tacy, którym się zechce wpatrzeć i może znaleźć : ).Tytuł dodany jako światełko w tunelu .

Czytanie kadru trzeba zacząć od prawej.
Od tego młodziutkiego, chłonącego wszystko adepta. :)

Evene, Byłaś dobrym duchem tej fotografii i przypuszczam, że Twój poprzedni komentarz pomógł się jej dostać tutaj.Dzięki!
A mały? - tak! , dokładnie tutaj rozpoczyna się historia a potem toczy drogowskazem wyciagniętych ramion... a gdyby czarnoskóry chłopak po lewej odwrócił twarz w stronę trenera, ładnie by się zamknęła wypełniając puste pole...
Cieszę sie bardzo, że chłopakom udało się ugrać NG. Skromnie, to skromnie, ale są!
Pozdrawiam wszystkich, którzy dali temu zdjęciu szansę !

:)