Zdjęcie typowo sentymentalne. Powinna być dodatkowa kategoria na FF do takich publikacji. Poza urokiem retro, nic tutaj dobrego w tej fotografii nie widzę. Ucięta stopa, barierka na czole dziewczynki, ciachnięta ławka. Widać że osoba robiąca to zdjęcie kilkadziesiąt lat temu, nie miała pojęcia o dobrym kadrowaniu. Pomyślmy co by powiedział Kapuściński, Rolke, Puchalski gdyby zobaczył te zdjęcie w GN czy GW w Fotoferii tamtych czasów. Jestem na nie. Pozdrawiam

warto zwrócić uwagę na buty modne w tamtych latach, ogródek dla dzieci robili strażacy stąd tyle czerwieni z łąwką łącznie

Zwróciłam uwagę na to co Autor zalecał. Też miałam takie klapki :) Pamiętam.
Z ciekawości zapytam z którego roku jest to zdjęcie?
Ja na tak. Fajna gra kolorów ubraniowo-ogródkowych.

chyba 1976/77

Mozemy zwracac uwage na obuwie i cmokac z sentymentem za miniona moda.

Nie zapominajmy jednak, ze to portal fotograficzny, a nie Burda i oceniamy tutaj co innego.

Bardzo kulturalna wypowiedź nie ma co, dlatego grzecznie wyjaśnię że to co na zdjęciu również się liczy i to z bardzo wielu powodów zależnych od charakteru człowieka i jego postrzegania. Dla przykłasdu, gdybym sfotografował ufoludka, to nawet gdyby jakość była marna, to zdjęcie w wielu wystawach było by na pierwszym miejscu.

Nie będę bronić jak lwica tego zdjęcia, choć byłam za publikacją. Napisze tylko, ze akurat ta fotografia nie jest typowo sentymentalną. Na uwagę zasługuje tutaj choćby gra kolorów, gest dłoni dziewczynki, czy mimika twarzy dzieci. Dolna barierka części placu zabaw stanowi naturalne obramowanie i sądzę, ze Autor nie zrobił tego przypadkowo. Ucięta noga? Dobrze gra z kawałkiem uciętej ławki. Do GW może się nie nadaje, ale spokojnie sreberko w GN mogłabym postawić.

A te rozmazane boki? Mozliwe, ze to obiektyw, ale bardziej to wyglada na slabo docisnieta odbitke/negatyw przy skanowaniu.
Jesli jest tak jak podejrzewam, to jest to (dyplomatycznie ujmujac) niedbalosc, a trudno ja ckliwym sentymentalizmem ot tak nakryc :)

Slajd osadzony w ramce, przy czym są również ramki sklejane i w takich nie ma możliwości dociśnięcia do szybki, te które są rozbierane można slajd wyciągnąć i bez ramki włożyć między szybki, zarzucanie niedbałości nie jest zasadne, czy warto tak na prawo i lewo rzucać oskarżenia skoro ja sam nie wiem czy to nie obiektyw bo musiałbym odnaleźć ten slajd a mam tego setki jak nie tysiące i nie jest to dla mnie tak istotne.

publikuj

Autorze, nie widze w moim wpisie nic niekulturalnego.

Reszty Twojej odpowiedzi nie rozumiem.

ten portal i oceniający na nim to nie uczestniczą na burdzie, większość to nie nowicjusze, oceniamy tutaj co innego tak napisałeś, zatem co oceniamy, bo w/g mnie to zdjęcie które opublikowałem

Autorze nie pograzaj sie takimi bzdurnymi wyjasnieniami. To, ze slajd nie byl docisniety z jakiegos powodu to zadne tlumaczenie.

Jakbys dostal takie zdjecie do dowodu czy paszportu z takim tlumaczeniem to tez bys fotografowi powiedzial, ze to w sumie nie istotne?

Ramek klejonych nie będę rozwalał to raz, wcale nie wykluczone że to za sprawą obiektywu to dwa, nie chce mi się polemizować w taki sposób, nie podoba się nic na to nie poradzę. Pozdrawiam

Sprawdz co to Burda, a potem sie czerwien ze zlosci :)

z encyklopedii, cyt burda ?ordynarna kłótnia, awantura, bijatyka? kończę tą polemikę bo dałem się znowu wkręcić

Moja babcia była krawcową i czytała burdę fajne wykroje tam były.... dobre porównanie

KONTRA

dzięki

kontra