Oharami ostatnio sypnęło na FF, ale jeszcze mi się nie znudziły.
Piękny ptak, ładna odsłona.
Publikuj.

Dziękuję. U mnie już ich nie ma. Powrócą pod koniec zimy. Zazwyczaj pojawiają się pod koniec lutego. To ich rewir lęgowy.

Zimują pewnie u mnie, ale obiecuję nie przynudzać ;)
Detal w bielach i czerniach świetnie zachowany, światło opanowane perfekcyjnie.
Publikuj.

Dziękuję. Ciekawy jestem jak licznie. Ja ostatnio obserwuję pewien wzrost liczby par, ale nie są to obserwacje metodyczne.

7850 par to rezydenci całoroczni, na zimę przylatuje ponad 50000 ptaków.

Jednak biorąc pod uwagę długość linii brzegowej (31,368km), bo mówimy o całej wyspie i wysepkach, to wcale chyba nie jest tak dużo...

Robi wrażenie. W moim rejonie lęgi odbywa najwyżej kilkanaście par, a w całym kraju chyba ponad 100.

Ale nawet w tak nielicznej populacji zauważyć można ciekawe zachowania społeczne.

Kilka razy trafiłem, wygląda że na tę samą grupę ptaków, liczba zmieniała się nieznacznie (15-20 sztuk), ale estuarium jest rozlegle i o szerokości do 15km (Humber), a one lubią latać... W czasie przypływu odpoczywają na rozległych słonych mokradłach, po których nie sposób się poruszać i w rezerwatach RSPB gdzie obserwują ptaki ludzie ze spotting scopami , tam nie ma możliwości na zbliżenie się do ptaków na odległość fotografowania... Natomiast przez lornetkę można nacieszyć oko.

Niezwykłe. Wspomniana wcześniej przez Ciebie wysokość przypływu w estuarium Humber robi wrażenie.