Brak tytułu

Jedno z ciekawszych zdjec, jakie sie pojawily tutaj ostatnio. Fotografia z powodu ktorego odbylem ponad godzinna dyskusje. Powodem byly krotkie ochy i achy pod obrazem i wlasnie je usilowalem w tej dyskusji pojac. Pierwsze wrazenie bylo calkowicie negatywne. Waska glebia ostrosci przebiega w okolicy dloni i ud dziewczyny, ukazujac w naturalny sposob drobne niedoskonalosci skory, zylki na wierzchu dloni, akcentujac ostry kolor lakieru na krotkich paznokciach, malo ciekawy (zeby nie mowic nieestetyczny) uklad palcow, swiecacy kciuk lewej reki...Dla mnie bylo to doznanie wrecz turpistyczne, ale gotowym sie zalozyc, ze autor wcale nie mial intencji odgrzewania w swoim dzielku tego zapomnianego nurtu w sztuce...Naturalnie w tym momencie zadalem sobie pytanie, co wlasciwie autor chce mi powiedziec, co przekazac, jakie wzbudzic emocje, poslugujac sie taka estetyka? Tym bardziej, ze zadbal o kolor, zadbal o kadr, odrobinke tajemnicy i szczypte prawdziwej erotyki wprowadzil. Zarozowione skromnie lono wyglada naprawde pieknie, jak z nieco innej bajki. Tak to wszystko wymieszane w tyglu zwyczajnosci podal do przetrawienia. Rozumiem kontestualna definicje sztuki, toleruje pojawiajace sie w niej trendy, kiedy jednak patrze na klasyczny posag, moja wyobraznia podpowiada mi setki znaczen, kiedy spogladam na to zdjecie, wciaz najzwyczajniej nie wiem, co mam myslec. Moj interlokutor stwierdzil w pewnej chwili: zdjecia dziela sie na trzy grupy - swietne, slabe i nie wiadomo czy swietne, czy slabe. To dla mnie do takich wlasnie nalezy. I moze dobrze, bo ile Autor zafundowal mi przy tym emocji, sporu, zabawy...czyz w sztuce nie o to chodzi?

Niby odgrzany kotlet a nwet powiedzieć można że z zamrażarki lecz jakże świeży pośród natłoku dzisiejszych powieleń tego samego wzorca. Jest tutaj wszystko czego można by się doszukiwać w tego rodzaju akcie. Nienachalne, bardzo miękkie światło, bezpretensjonalna poza i brak jakiegokolwiek powiedzmy "pornograficznego" nacisku lub przekazu za sprawą bardzo sprytnie poprowadzonej GO. Kolorystyka zdjęcia jest bardzo przyjemna, jak na doskonały materiał odwracalny przystało. Bardzo trudna do przedstawienia siedząco-półleżąca poza została nam tutaj przedstawiona wręcz wzorcowo, diagonalnie w dobrze wyważonym kadrze z doskonałym acz nie przesadzonym akcentowaniem linii kobiecego ciała. Generalizując, fotografia ukazująca piękno kobiecego ciała, bez symptomów prostackiej golizny i pornograficznych aspektów aczkolwiek ukazująca nagość w swojej czystej postaci, bardzo smaczna w odbiorze może właśnie dzięki prostocie użytych technikaliów ale pełnej świadomości procesu jej tworzenia. Dla jednych piękna, dla innych kontrowersyjna a dla jeszcze innych nic nie warta. Ja z tych pierwszych więc do ulu zabrać sobie pozwolę i złotą gwiazdką przynależność do właściwej galerii potwierdzę.

Znane i dobre...

miód ............

nieziemskie ...

za

intymnie wyszło. to największa zaleta zdjęć Autora..

Publikuj

za Papą

Nie obrażam się Beny. :]

Fotografia. Chciałem tylko nadmienić, że czasem trzeba trochę inaczej.

Ani nie miało być o seksapilu, ani o powabie.

Gdybyśmy zawsze trzymali się ustalonych reguł i wzorców - nie byłoby mowy o rozwoju. Poza tym szturmowanie tych granic odbyło się już lata świetlne temu - olej "L'Origine du monde" namalowany w połowie XIX wieku za nic nie ma w sobie delikatności... ;) Pewnie do dziś są tacy, którzy uważają go za pornografię. A jednak dumnie sobie wisi w Musée d'Orsay. :]

No i poza tym wydaje mi się, że przy takim Witkinie jestem jak grzeczne dziecko. :]

i przy Zensenie ;) choć koloryt skóry i typ dziewczyny coś wspólnego ma :)

Za mało krwi Nsimone, na Zensena... No albo przynajmniej ośmiornica jej powinna z rima pudendi wystawać.

:D :D :D

octopus to u Gansovskiego ;)
gdyby tak jednak zmyć krew zensenową, mogłabym się pomylić..

Nsimone - http://www.maxmodels.pl/index.php?t=pokaz_foto&u=3387637

Beny - foto było zrobione i jest wystawiane właśnie po to, żeby wywoływać wilka z lasu do tablicy. I w przeciwieństwie do Papy i innych - nie widzę go w GW tylko w KONTRZE. Bo właśnie po to wstawiałem go tutaj, żeby zamieszać trochę w filiżance angielskiej flegmatycznej herbaty z mlekiem, jaką jawi mi się Fotoferia. :]

aaaaaależ okaz!!! :)
pees. chciałby Autor kontrę, ale czasem się nie da ;) można za to namieszać na innych poziomach ;)

No i gites! Niech idzie między widoczki. :]

zwłaszcza, że to niezły widoczek jest ;)

Beny, bo Ty nie na te miejsca patrzysz! ;))) dłonie pani ma wybitnie nie 13toletnie :)

na moich też widać żyłki [dłoniach oczywiście] - chcesz foto?

:D :D :D :D :D

ja tam widzę, że one niejedno już przeżyły... ;)))

Mell - to niedoskonałość przeterminowanego slajdu. Mogłem to zniwelować w postprodukcji - tylko po jaką cholerę. :D :D :D

lakierek tłusto pociągnięty, paznokietki nie całkiem ukształtowane, daleko do 17-tki, cho cho cho :)

Nsimone - ja tam nie wiem co te dłonie przeżyły, ale wiem, że sprokurowały setki rysunków architektonicznych. Żeby takie projekty wygrywały konkursy - to w Krakowie mniej szkaradzieństw by stało.

między innymi o pracę mi chodziło :)

Pozwoliłem sobie polecić analizę Vacka... Choć nie podzielam w całej rozciągłości. :]

Polecam!

Mam nadzieje że modelka ma ukończone 16 lat

@mikolyo - zasadniczo, to jest tu większa część komentujących, która rozmawia o fotografii... :] A jak są tacy, którzy wolą sobie porozmawiać o czymś innym - to doradzam założenie bloga na wybrany temat.

:D :D :D

Mell - ja wiem, że Ty wiesz, ale są może tacy, którzy czytając Twój komentarz, nie wiedzieli. To dla nich jest wyjaśnienie, mimo, iż skierowane do Ciebie. Strasznie to zawiłe... ;)

Pierwszy raz zgodzę się z analizą na tym portalu co do Fotografii,
Świetne foto , i zatrzymuje naprawdę na długo.

- Komentarz usunięty przez moderatora dnia: 2011-06-30 10:44:51 -

Muszę przyznać, że dotychczasowa dyskusja była prowadzona na poziomie... Każdy - nawet sceptycznie nastawiony potrafił w kulturalny sposób przedstawić swoje racje [no może poza słowem "dziełko" w analizie]. I za to chwała.

Ale powyższy komentarz jest obraźliwy. Dla mnie i dla mojej modelki. I nie świadczy najlepiej o kulturze i takcie osoby która go napisała.

Przepraszam jeśli obraziłem,ale to może skojarzenia zawodowe.

Było by miło gdybyśmy zostali przy fotografii i pozostawali w dziedzinie kultury i sztuki a nie mieszali do tego białe fartuchy, lateksowe rękawiczki i różne zimne, metalowe utensylia.

Jestem z zawodu specjalistą od reprodukcji koni a w szczególności od zarządzania jakością nasienia. Co by to było, gdybym oglądane fotografie kojarzył z tym co się dzieje w punkcie unasienniania klaczy i jeszcze do tego wpisywał te myśli w komentarzach? No co?

Fakt, był niesmaczny i prezentował żenujący poziom.

Wyrazenie "dzielko" w odniesieniu do utworu z dziedziny sztuki, nie ma zabarwienia pejoratywnego i oznacza po prostu "mniejszy utwor", tak jak symfonia rozni sie skomplikowaniem od etiudy. Nagatywnych konotacji w jego uzyciu nie zakladalem.
Zrodlo: http://www.krzyzowki.info/dziełko
Pozdrawiam Wszystkich wakacyjnie.

bdb

Moją pierwszą myślą była Olympia Maneta. Ogólnie to poza klasyczna, obrazów w tym znanych z tak udrapowaną modelką jest sporo - więc inspiracją zacna.

Co do samego zdjęcia to nie za bardzo mi podchodzi z dwóch powodów - tonacji chorobliwej, która wydobyła ze skóry wsio co niepożądane w normalnych warunkach. Druga sprawa to zupełna bezosobowość tego "korpusu" jeszcze silniej pozbawiajca całość jakiegokolwiek życia... Wiem że to świadome wybory ale na szczęście nie muszę się z nimi godzić :)

kurde, no nie podoba mi sie za cholere. Pewnie ma coś w sobie takiego, co wywołuje te zachwyty-ale ja tego nie widzę :( no przykro mi :( nie gniewaj sie dziki-ale dla mnie to ni pies ni wydra. :(

Takie nie dopowiedziane i oto chyba chodziło

Chyba się komuś pomyliło z tą GW... Prędzej kontra...

" Chyba się komuś pomyliło z tą GW... Prędzej kontra..." to słowa dzikiego, uważam że kontra to za mało, ale GN zupełnie wystarczy i nic tu nie powinno mieć do rzeczy, duże zaangażowanie na portalu. Oceniamy fotę która jest jak widać po dyskusji, trochę kontrowersyjna, i tu jest duży plus, ale osobiście bardziej bym się skłaniał z opinią bartg tj chorobliwą tonacją, jak i bezosobowością korpusu.

Na przekór autorowi - gratulacje! :D

Ojtam, na przekór... Podpuszczam tych i owych. Po prostu ta fota to weteran Fotoferyjnych bojów. Pierwszy upload skończył się mega draką i oskarżeniami o dziecięcą pornografię - w efekcie po spadku do ciemni (kontry jeszcze nie było, pamiętacie te czasy???) fotę usunąłem. Gdy zawiał lepszy wiatr dla prac z haczykiem, wrzuciłem ją znów dla testu. Aż się wierzyć nie chce, że to było ponad trzy lata temu...

Winiak naucz się ostrzyć porządnie te zdjęcia a nie kręcisz na chybił trafił tą obręczą lol ;) I niech modelka kupi lepszy lakier do paznokci bo jej schodzi z lewego kciuka....

Od siebie dodam, że tonacja jest piekielnie dobra, przepiekna jest.
Zamysł i wykonanie takie Twoje ;()

Odbiór zdjęcia jak widać zależy od dnia...roku... ;)
Ja swój pozostawię dla siebie. Pozdrawiam.

miech to był :D

Rzadko który geniusz jest rozumiany w swojej epoce :D

Cóż tu do rozumienia... Różowa cipka - ot co! :D :D :D

No miechem to raczej nie pokręcisz, chyba że do góry nogami spróbujesz robić ;) Ehh fajnie się pobawić fotografią. Trzym sie. Pozdro.

Poobgryzane paznokcie, brak piersi, i nieowłosione łono (w kulturze japońskiej świadczące jednoznacznie o niedojrzałości płciowej) wskazuje że autor najprawdopodobniej chciał ukazać seksualność nieletniej. Rodzi się nieodparte pytanie: jak bardzo nieletniej???

No, kawałek o kulturze - przedni! :D :D :D

Ekstra!

Wracam... Świetne...