Tak na szybko, widzę tu cztery mocne motywy, na których przy niewiele dłuższej ogniskowej, mogłyby powstać bardzo fajne i przyjemne w odbiorze kadry.

Tutaj brakuje mi zdecydowania, głównego motywu i kompozycji.

Odnoszę wrażenie że się Autorze zachłysnąłeś...

@therion - obserwuję toskańskie poczynania Autora odkąd się tylko pojawiły. I moje refleksje były bardzo zbieżne z Twoimi. Nie wiem czy znasz ten rejon, ale owo zachłyśnięcie tłumaczy się samo. Natomiast niewątpliwie od nas samych zależy jak szybko się otrząśniemy. moje pierwsze dwa dni tam poszły na straty. Tzn. foty nie ujrzały światła dziennego i zalegają na dysku. Może kiedyś zasiądę, coś tam wykadruje... Z tym, że ja wciąż ulegam temu zachłyśnięciu, o czym przekonałem się w ubiegłym roku w Dolomitach. Wciąż żałuje niewykorzystania potencjału tego miejsca. Zabrakło zimnej krwi. Ale ja raczej z tych gorącokrwistych jestem... Tak sobie to tylko tłumaczę :) I może troszkę Autora.

@maniak666
Tobie się udało to ogarnąć, Twój plener pamiętam do dziś...

@therion.
To raczej kwestia podejścia do selekcji zdjęć. Trochę mi zeszło zanim sobie wdrukowałem do łba to co mam na profilu umieszczone: "Nie pokazuj co sfotografowałeś, Tylko fotografuj to, co chcesz pokazać!" Marc Adamus
A i tak zdarza się zapomnieć...

@maniak666

Tak, ale najważniejsze żeby było z czego ta selekcje zrobić...