minimalizm piękny maksymalnie:)

publikuj

Ale wygląda milusio ten moherek:))delikatności..

Romani ładnie ujęła:)

Jest tak delikatny, ze za chwile rozplynie sie w tych pastelach. Rozumiem tych, ktorzy daja sie uwiesc temu przedstawieniu, sam jestem wsrod nich. Ale to skrzydlo ktorego wlasciwie nie widac, tnace krecha odwlok az po oko...w tego typu fotografii sposob przedstawienia tematu ma znaczenie nadrzedne...przynajmniej kiedys tak bylo:)

Nie rozumiem, co jest nie tak z wspomnianym skrzydłem?

Bzdury przedmówco wypisujesz. Dla mnie jest ok.

fotobajki mają na myśli to że perspektywa może być lepsza, widać to gdy obóci się fotkę o 90 % w prawo i jest to moim zdaniem lepszy sposób prezentacji.Perspektywa motyla jest w tej chwili po skosie bardziej patrzącego w tył kadru, linia skrzydła to kreska która w dodatku zasłania oko motyla czyli najważniejszą część małych owadów.Perspektywa skośna od głowy, patrzacego w przód kadru, dałaby całą głowę w kadrze i pokazała by całe skrzydło i jego urok.Czasami też mam wrażenie, że zmiana tonacji i pokazanie kilku kółek z pentacona przysłania cały obraz i jego ocenę.Jest już na portalu tyle świetnych prac aby porównać i zobaczyć różnicę, gdzie zmiana tonacji jest tylko dodatkiem i dopełnieniem fotografii, a gdzie przerostem nad treścią.

Nie wiem kto jest autorem, ale mam nadzieję że nie ma mi za złe że pokażę przykład zdjęcia w tym stylu ale mającego różnicę włąśnie w ocenie, którą ja akurat biorę pod uwagę.

http://www.fotoferia.pl/portfolio/akci/photo/78421&folder_id=2302#

Lepszy kadr, idealna perspektywa, lepsze światło i wyrazistość, wyczucie estetyki, do tego model złapany przy piciu nektaru, co jest wartością nadrzędną i powinno wyróżniać takie fotografie od statycznych śpiących motyli.

Fotografia dobra i nie widzę tu urazy w postaci brązowej gwiazdki, pozdrawiam...

Niestety nie zgodzę się z Tobą Rafale, perspektywa, o której piszesz, oraz odwrócenie fotografii o 90 stopni sprawia, że ujęcie opowiada inną historię, moja w zamiarze miała zaprezentować desperacki skok Motyla w dół w początkowej fazie (a nie start w gorę), czy mi się udało? ... w moim mniemaniu tak. Po drugie, przekątna jaką tworzy bohater w kompozycji, nadaje dynamiki całości, przynajmniej tak mnie uczono. Zaś co do skrzydła znaczącego się linią, jest jak najbardziej poprawną jego prezentacją przy rozwartych skrzydłach owada. Po trzecie, nie do końca rozumiem Rafale dlaczego wspominasz tutaj o Pentaconie? Fotografia jest zrobiona Nikkor Macro 105mm przecież. Po czwarte, co do porównania fotografii powyższej z przykładem z linku, niestety dalece nietrafione. Jest to, to samo światło, ten sam model, wrażliwość patrzenia na świat przyrody tego samego Autora. Cóż, mogę jedynie przeprosić, że różnie postrzegam swoje motyle. Dziękuję za komentarz.

Może nie do końca mnie zrozumiano, rozumiem Twój zamysł, moje sugestie były tylko przykładem co do oceny i jak wygląda u mnie ocena dla tej fotografii.Przytoczyłem styl a nie zamysł i dalej twierdze że mimo innego przekazu, jako całość odstaje to od tego w GW.Gdy pisałem o obrocie miałem tylko pokazać, że w niej bardziej widać perspektywę na którą nie przystała ..fotobajki.....
Nie przekreśliłem, również skośnej perspektywy, tylko napisałem także o skośnej, ale motyla z całą głową, bez skrzydła przechodzącego przez głowę, pokazane zostało by wtedy skrzydło na pierwszym planie.
Wiem także że zdjęcie zostało wykonane obiektywem makro, a przytoczenie pentacona miało odniesienie do oceniania, dla wielu same kółka są już wyznacznikiem oceny, dla mnie niestety nie.Dodam jeszcze że motyle pokazujesz z dużą dozą wrażliwości,świetne technicznie, i z pewnością w Twoich rękach pentacon jest tylko dopełnieniem, sam tak nie potrafię, gdybym dał tej odsłonie złoto, nie postąpił bym w zgodzie z własnym sumieniem.Wiem że jeśli chodzi o fotografowanie owadów, to wiem o czym mówię, reszty już nie jestem pewny:), pozdro i bez urazy:)

P.s ..czasem sobie mówię,że przestanę pisać pod fotkami, wiem że spore grono ma mnie dość, ale zawsze mnie korci...

delikatne piękności...