Takim malarskim pracom nie potrafię się oprzeć :)
Pięknie rozkołysane i muśnięte światłem kłosy jęczmienia. Skowronek jak rodzynek w tym smacznym przekładańcu :)

Coś mnie ostatnio "wzięło" na zbożowe pola. Szkoda, że latających dodatków tak mało. Dziękuję za dobre słowo! :-)

Na tym tle, te dwa podświetlone to byłoby dopiero COŚ. Trzeba zaprosić :)

No wiem ;-) "Te dwa" to była próba, o której Koleżanka wspomina. Inny dzień, inne świtało. Walczymy dalej :-)

Kolega walczy. Ja celuję tylko w wolne obiekty.
Czasem trzeba umieć odpuścić, jak walka nie przynosi efektów :)

Tak , szczególnie wolne są motyle :-)