ja z minusem...troszke rozmyte kwiatki przeszkaszaja, wnioskuje ze gdyby wialo to predzej kwiaty blizej byly by poruszone ...mz wiecej ekspozycji niz jedna i nie widze w tym nic zlego..natomiast to moim zdaniem niedopatrzenie autora lub tez brak czasu na tak dokladna zabawe w maskowanie...oczywiscie moge sie mylic to prosze sprowadzic mnie na ziemie
2013-07-05 12:28:25
hix
rzeczywiście ekspozycje są zastosowane dwie,ponieważ wiatr był bardzo,bardzo mocny i dodatkowo dość kręcił na tym klifie.
niemniej jednak ,jako że lubię czasem w dość miękki sposób zaprezentować swoje prace uznałem,że odrobina rozwianej trawy i kwiatów (zwłaszcza na krawędzi klifu) doda ujęciu swego rodzaju klimatu poprzez oddanie warunków panujących w tym dniu. nie wynika to z pośpiechu bądź niedopatrzenia.
Autor człowiekiem spieszącym się w tej materii raczej nie jest:-)
Taki powstał zamysł i szczerze mówiąc jest to jedna z moich ulubionych odsłon od kiedy powstała (zapewne także ze względu na warunki w jakich przyszło fotografować:-). dzięki za opinię i pozdrawiam
Piękny landszaft. Odnośnie kfiatków mam podobne odczucie jak tomek76 z tą różnicą że mi to wygląda raczej na jakiś filtr typu soft focus na nich użyty niż efekt poruszenia. Tak czy siak foto zasługuję na złoto;)
wracam po raz kolejny, a rzadko mi sie to zdarza, musze przyznac ze zdjecie jest tip top, od koloru przez swiatlo [:)]
po miekkosc wspomnianych kwiatkow
Pięknie to wyszło wizualnie, choć mało naturalnie poprzez zbyt sztucznie za mocno doświetlone kwiaty.
2013-07-09 12:15:40
hix
dzięki za opinię. każdy ma prawo do swojego zdania niezależnie od tego,jaka jest jego wiedza o zastanych warunkach:-).
w moim przekonaniu nie istnieje w tym wypadku żadna tonalna niespójność.
temat to zapewne na długą dyskusję,jakich wiele już było toczonych i równie wiele przed nami:-),ale to już nie dla mnie chyba:-),mam wrażenie,że posiadam swoją wizję fotografii krajobrazowej i będę tego się trzymał:-).
pozdrawiam
Jakiż świat jest piękny...,
mistrzowsko go zaprezentowałeś Autorze... :)
To nie jest świat. Świat jest piękniejszy w realu.
Produkt grafiki komputerowej łatwo skłania do egzaltacji.
2013-09-12 16:17:52
hix
cóż...muszę przyznać,że z natury nie trafiają do mnie wypowiedzi podszyte pseudo-filozofią,bądź w zamyśle ich Autora pseudo-ironiczne:-).
Lubię otwartość także po przeciwnej stronie barykady (i szanuję tolerancje w każdej dziedzinie) w innym wypadku niestety, podjęcie konstruktywnej dyskusji mija się z celem...:-).
Heeh, za to zakładasz, że strony dzieli barykada
i z góry deklarujesz szczerość i otwartość w kontratakach.
2013-09-12 20:47:41
hix
jestem typem człowieka,który lubi bardzo konkretną wymianę myśli. Nie odbieram nikomu prawa do własnej opinii i przekonań, ale zwyczajnie nie lubię wypowiedzi stylem przypominających "zabawę w chowanego"...:-)
Nie moje to klimaty i to dokładnie wyraziłem w mojej odpowiedzi. tylko tyle:-)
pozdrawiam i życzę miłego wieczoru!
mistrzowsko go zaprezentowałeś Autorze... :)
niemniej jednak ,jako że lubię czasem w dość miękki sposób zaprezentować swoje prace uznałem,że odrobina rozwianej trawy i kwiatów (zwłaszcza na krawędzi klifu) doda ujęciu swego rodzaju klimatu poprzez oddanie warunków panujących w tym dniu. nie wynika to z pośpiechu bądź niedopatrzenia.
Autor człowiekiem spieszącym się w tej materii raczej nie jest:-)
Taki powstał zamysł i szczerze mówiąc jest to jedna z moich ulubionych odsłon od kiedy powstała (zapewne także ze względu na warunki w jakich przyszło fotografować:-). dzięki za opinię i pozdrawiam
Pięknie, jeden z ładniejszych landszaftów jakiem widział ostatnio.
Gratule
po miekkosc wspomnianych kwiatkow
Gratki
gratulacje! :)
w moim przekonaniu nie istnieje w tym wypadku żadna tonalna niespójność.
temat to zapewne na długą dyskusję,jakich wiele już było toczonych i równie wiele przed nami:-),ale to już nie dla mnie chyba:-),mam wrażenie,że posiadam swoją wizję fotografii krajobrazowej i będę tego się trzymał:-).
pozdrawiam
do ulu:)
mistrzowsko go zaprezentowałeś Autorze... :)
To nie jest świat. Świat jest piękniejszy w realu.
Produkt grafiki komputerowej łatwo skłania do egzaltacji.
Lubię otwartość także po przeciwnej stronie barykady (i szanuję tolerancje w każdej dziedzinie) w innym wypadku niestety, podjęcie konstruktywnej dyskusji mija się z celem...:-).
i z góry deklarujesz szczerość i otwartość w kontratakach.
Nie moje to klimaty i to dokładnie wyraziłem w mojej odpowiedzi. tylko tyle:-)
pozdrawiam i życzę miłego wieczoru!